W ubiegłą środę przed godz.22 patrol Policji z Lądka Zdroju i Straży Miejskiej ze Stronia Śląskiego podjął próbę zatrzymania do kontroli drogowej samochodu osobowego marki Ford. Kierujący widząc funkcjonariuszy i pomimo użycia przez nich sygnałów świetlnych i dźwiękowych przyspieszył i próbował umknąć drogą gminną, a następnie leśną.
Po kilkukilometrowym pościgu 32-letni kierowca forda stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu, gdzie uderzył pojazdem w drzewo. Kierowca i pasażerka pojazdu trafili do szpitala.
Po przybyciu na miejsce pogotowia ratunkowego, kierujący i jego 24-letnia pasażerka, mieszkańcy powiatu kłodzkiego, zostali zabrani do szpitala, gdzie otrzymali pomoc medyczną. Pasażerka powróciła do domu, a sprawca trafił do policyjnego aresztu. Okazało się, że kierujący jest nietrzeźwy ma 2 promile alkoholu w organizmie.
Mężczyzna usłyszał zarzuty niestosowania się do poleceń funkcjonariuszy, którzy przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, dawali polecenia zatrzymania pojazdu, a kierowca kontynuował ucieczkę. Odpowie on za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Dodatkowo zatrzymany usłyszy zarzuty niestosowania się do sądowego dożywotniego zakazu kierowania pojazdami mechanicznym oraz odpowie za spowodowanie kolizji.
Za te przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 5. Mężczyzna trafił do zakładu karnego z uwagi na to, że wcześniej miał zasądzoną do odbycia karę pozbawienia wolności w wymiarze 2 lat za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?