Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Superfirma: Wszystko dla domu w osiedlowym sklepie w Gorcach

Elżbieta Węgrzyn
Elżbieta Węgrzyn
Teresa i Czesław Kwiatkowscy od 20 lat prowadzą w Gorcach sklep Termar
Teresa i Czesław Kwiatkowscy od 20 lat prowadzą w Gorcach sklep Termar Elżbieta Węgrzyn
Teresa i Czesław Kwiatkowscy od 20 lat prowadzą w Gorcach sklep Termar. W nim mieszkańcy całego powiatu zaopatrują się w artykuły gospodarstwa domowego, w tym sprzęty kuchenne, łazienkowe i podzespoły elektryczne. To prawdziwa superfirma.

– Oboje z mężem wychowaliśmy się nad Bałtykiem, w okolicy Ustki. Postanowiliśmy się przenieść na ziemię wałbrzyską w 1975 roku, tutaj na mieszkanie czekało się około roku, a nad morzem nawet 15 lat – wspomina pani Teresa Kwiatkowska.

Zamieszkali w Gorcach, dzielnicy rodzącego się połączonego w tamtym okresie Boguszowa-Gorca. Do transformacji systemowej państwo Kwiatkowscy pracowali w lokalnych zakładach, które po 1989 zaczęły chylić się ku upadkowi i w mieście zaczęło brakować pracy.

– Zaczęliśmy myśleć z mężem o samozatrudnieniu, martwiliśmy się też o przyszłość syna. Baliśmy się, że po skończeniu szkoły nie znajdzie dla siebie miejsca na kurczącym się rynku pracy – opowiadają małżonkowie.

Odpowiedzią na ich problemy okazał się własny sklep. Pani Teresa pracowała przez kilkanaście lat w lokalnej spółdzielni i poznała zasady handlu od podszewki. Aby otworzyć własny zakład produkcyjny Kwiatkowscy powinni mieć pomysł, a także spory kapitał na starcie, sklep nie wymagał takich nakładów.

– Otworzyliśmy sklep wiosną 1994 roku, od początku mieścił się w pawilonie przy ul. Wesołowskiego-Masalskiego 1, tyle że początkowo zajmował około jednej trzeciej swojej dzisiejszej powierzchni. Firmę założyliśmy na naszego syna Krzysztofa – opowiadają właściciele.

Pan Krzysztof pracował z rodzicami około dwóch lat, nim trafił do wojska, od tamtej pory Kwiatkowscy radzą sobie sami.

Ich sklep Termar znajdziecie przy samym wjeździe do Gorc od strony Boguszowa. Dziś punkt ten liczy ok. 130 metrów kw., w tym 110 to składająca się z trzech pomieszczeń sala sprzedaży.

– Podzieliliśmy się obowiązkami. Mąż więcej przebywa z klientami, ja zajmuję się fakturami i księgowaniem. Sklep zabiera nam cały wolny czas. Kiedy nie handlujemy, jeździmy po giełdach za nowościami, a w marketach sprawdzamy jakość i ceny konkurencji – wylicza pani Teresa.

Ich punkt był zawsze samoobsługowy. Na półkach tłoczą się ponad trzy tysiące towarów. Klient chodzi z koszykiem i wybiera, jeśli potrzebuje pomocy, wzywa pana Czesława, który nie stoi za kontuarem, to służy doradztwem. W wolnej chwili małżonkowie wychodzą przed sklep i rozmawiają z mieszkańcami Gorc, wszyscy ich tu znają i chętnie dzielą się swoimi radościami i smutkami.
Od dwudziestu lat w Termarze można kupić szeroki asortyment artykułów niezbędnych w każdym domu, najwięcej rzeczy w siatkach gospodyń wędruje do kuchni i łazienki. Znajdziecie tu drobiazgi potrzebne do urządzenia wygodnej kuchni, czyli plastiki i przydatne kuchenne gadżety, które cieszą oko, ale przede wszystkim usprawniają pracę. Wiadra, piękna zastawa, kubki, solniczki i doniczki sąsiadują z karniszami, koszami na pranie i dywanikami łazienkowymi.

– Zawsze też mieliśmy duży wybór potrzebnych drobiazgów elektrycznych od żarówek, baterii, wtyczek, łączy, przez oświetlenie do grzejników i niewielkich kuchenek elektrycznych – wyliczają właściciele.

W ich sklepie kupicie też niezbędnik ogrodniczy, czyli konewki, ziemię ogrodową, rękawice do pracy na działce, a także widły i haczki. Panowie przychodzą tutaj po narzędzia potrzebne również w garażu jak obcęgi, młotki i piłki do drewna, a także farby i impregnaty. Panie zaglądają za kompleksowym zaopatrzeniem w chemię domową i kosmetyki. Tutaj znajdziecie też drobne zabawki i rzeczy niezbędne w szkole.
Asortyment ciągle się zmienia, właściciele sklepu reagują na modę i potrzeby klientów. Przez jakiś czas prowadzili też sprzedaż mebli ogrodowych, ale zrezygnowali z nich, bo zajmowały za dużo miejsca. Zrezygnowali też z szerokiej gałęzi kosmetyków samochodowych, dziś mało kto myje auto samodzielnie.
Na półkach piętrzą się rzeczy wymieniane często, jak ściereczki, szczotki i myjki, a także te wymieniane sporadycznie jak plamoodporne obrusy, rolety i karnisze.

– W ostatnich miesiącach dostrzegliśmy powrót panującej w latach 70. mody na strojny dom. Wracają do łask ozdobne serwisy szklane, w tym szkło kolorowe, a także kryształy – opowiada pani Teresa.

Tutaj zakupy robią przedstawiciele firm zapewniający swoim pracownikom m.in. czajniki elektryczna, a także i przede wszystkim klienci indywidualni. Kwiatkowscy mają stałych kupujących nie tylko z Gorc, ale też innych dzielnic miasta. Popołudniami zaglądają tu też wracający z pracy mieszkańcy sąsiednich gmin, w tym z Czarnego Boru.
Branża akcesoriów domowych jest bardzo czuła na zmiany koniunktury. Każdy kryzys sprawia, że Polacy mniej chętnie wymieniają wyposażenie kuchni, zastanawiają się nad koniecznością zakupu nowej zastawy, czy reorganizacją w łazience

. – Młodzi ludzie wolą podróżować niż inwestować w wystrój domu, a emerytów nie stać na drogie wyposażenie. Świat się zmienia, zawsze przed Dniem Dziecka sprzedawaliśmy dużo zabawek, w ostatnich latach niemal wcale, rodzice wolą zapłacić za usługę i zabrać dziecko do kina lub parku rozrywki – mówi pani Teresa, baczna obserwatorka współczesnych trendów.

Państwo Kwiatkowscy doradzają sumiennie wszystkim swoim klientom, wśród nich są i tacy, którzy zaczynają życie w naszym regionie lub przyjeżdżają tu na krótko.

– Kupują zwykle pojemniki na żywność, kubki i czajniki lub małe kuchenki elektryczne – wyliczają właściciele. Ci zapuszczający korzenie na dłużej inwestują już bardziej, np. w kuchenne gadżety.

Superfirma - gdzie ja znajdziesz

Firma Handlowo Usługowa „Termar”
ul. Wesołowskiego-Masalskiego 1
Boguszów-Gorce
tel. 74 844 10 72

POZNAJ WSZYSTKIE SUPERFIRMY, O KTÓRYCH PISALIŚMY NA ŁAMACH PANORAMY WAŁBRZYSKIEJ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto