Ja podawały brytyjskie media pierwsze przypadki dziwnej choroby zarejestrowano już wiosną, ale ostatni tydzień przyniósł prawdziwą epidemię. Francuscy turyści w dzienniku La Depeche mówią o "apokalipsie", czytując: "ludzie wymiotowali w hotelowych basenach i na korytarzach".
Turyści z Wielkiej Brytanii i Francji, narzekają na brak wyjaśnień. Kierownictwo hotelu w lakonicznych informacjach wyklucza jedynie, aby wirus miał związek z zanieczyszczoną wodą lub jedzeniem oraz niedotrzymywaniem zasad higieny.
Za zamieszanie odpowiedzialny jest norowirus wywołujący poważną grypę żołądkową.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?