Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ktoś podpalił samochód radnego i dyrektora Miejskiego Domu Kultury w Zgorzelcu. Janusz Pawul wyznaczył nagrodę za informację

Adrianna Szurman
Adrianna Szurman
Pożar samochodu w Pieńsku. Policja bada, czy to było podpalenie, radny wyznaczył nagrodę za pomoc w zatrzymaniu sprawcy
Pożar samochodu w Pieńsku. Policja bada, czy to było podpalenie, radny wyznaczył nagrodę za pomoc w zatrzymaniu sprawcy Pt Sc film FB Janusz Pawul
Najprawdopodobniej podpalenie jest przyczyną pożaru samochodu społecznika, radnego miejskiego z Pieńska i jednocześnie dyrektora Miejskiego Domu Kultury w Zgorzelcu, Janusza Pawula. Do pożaru doszło dzisiaj w nocy (21.11), pożar objął także sąsiednie auto i budynek! Janusz Pawul wyznaczył nagrodę za informacje, które pomogą w zatrzymaniu sprawcy. My również apelujemy do Państwa o pomoc. Pan Janusz przez wiele lat był naszym redakcyjnym kolegą.

Do pożaru samochodu w Pieńsku doszło dzisiaj (21.11) w nocy. Auto marki Mercedes było zaparkowane przed budynkiem, w którym mieszka radny miejski z Pieńska, społecznik i dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Zgorzelcu, Janusz Pawul. Spłonęło doszczętnie praktycznie na jego oczach.

Zapaliło się także drugie auto i budynek mieszkalny w Pieńsku. Kto podpalił samochód radnego?

- W wyniku tego nocnego pożaru doszło także do nadpalenia zaparkowanego obok samochodu marki Suzuki oraz elewacji budynku. Na razie nie możemy potwierdzić oficjalnie, czy to było podpalenie, bo oględzin pojazdu nie dokonał jeszcze biegły z zakresu pożarnictwa - tłumaczy komisarz Agnieszka Goguł z Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu.

Policjantka nie ma także wiedzy, jakoby ktoś wcześniej groził radnemu.

Jest nagroda za pomoc w ujęciu podpalacza z Pieńska

O tym, że to było podpalenie przekonany jest właściciel pojazdu. Janusz Pawul wyznaczył nagrodę w wysokości 3000 zł za przekazanie informacji o sprawcy zdarzenia. Całą sprawę opisał w mediach społecznościowych, gdzie podkreśla, że tylko sprawna i szybka akcja strażaków z Pieńska zapobiegła większej tragedii. Samochód zaparkowany był tuż koło budynku mieszkalnego, a płomienie zdążyły zająć jego elewację.

- Faktycznie, gdyby nie szybka akcja gaśnicza, mógł się zapalić budynek wielorodzinny. Pożar gasiło 10 naszych ratowników, 6 z OSP w Pieńsku i 4 z PSP w Zgorzelcu - mówi mł. bryg. mgr Hubert Jarosz, rzecznik PSP w Zgorzelcu.

"Tak, to co się pali, to mój samochód. Tak, samochody, zwłaszcza diesle, same się nie zapalają. Tak, idiota, który go podpalił, nie przewidział, że może się zająć cały budynek, że mogli zginąć niewinni ludzie!!! Tutaj chciałbym gorąco podziękować strażakom z Pieńska i ze Zgorzelca za sprawną akcję. Panowie szacun!!! Chciałbym też powiedzieć, że dam 3 tys. zł nagrody za informacje, które pomogą zatrzymać i ukarać podpalacza".

- apeluje radny Janusz Pawul.

My również dołączamy się do tego apelu. Janusz Pawul przez wiele lat by pracownikiem Gazety Wrocławskiej i Gazety Wojewódzkiej w Zgorzelcu. Dał się poznać jako szlachetny człowiek, znakomity redaktor i dobry kolega. Wierzymy, że dzięki Państwu i sile internetu sprawnie i szybko uda się rozwiązać sprawę.

Janusz Pawul opisał pożar na swojej stronie na FB, link poniżej

Zobacz też

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na klodzko.naszemiasto.pl Nasze Miasto