Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Centralna Liga Juniorów U-18: W derbach Dolnego Śląska górą Zagłębie Lubin

Dawid Foltyniewicz
Krystyna Pączowska/WKS Śląsk Wrocław S.A.
Zespół Zagłębia Lubin po wygranej nad Śląskiem Wrocław 2:1 w meczu 6. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-18 znajduje się na pozycji lidera rozgrywek.

Zanim na murawę Stadionu Wrocław w najbliższą sobotę (godz. 20) wybiegną piłkarze Śląska i KGHM Zagłębia, aby w meczu 9. kolejki PKO Ekstraklasy walczyć o zwycięstwo w derbach Dolnego Śląska, doszło do starcia dwóch wspomnianych klubów w Centralnej Lidze Juniorów U-18.

W tym sezonie patent na „Miedziowych” znaleźli jedynie ich rówieśnicy z Legii Warszawa (2:4). Zagłębie, choć na stadionie przy ul. Oporowskiej grało w roli gościa, od pierwszych minut odważnie dążyło do pokonania Gracjana Korytkowskiego. Lubinianie dopięli swego w 13. minucie, kiedy na listę strzelców wpisał się Mateusz Kizyma, który wykorzystał nieporadne wybicie piłki przez golkipera Śląska po strzale jednego z podopiecznych Marcina Cilińskiego. Po pierwszym trafieniu obie ekipy toczyły wyrównany bój. Jeszcze przed przerwą trener Śląska Ryszard Pietraszewski dokonał dwóch zmian. Na placu gry pojawili się ofensywnie usposobieni Maciej Olczak i Dominik Basiński.

Niedługo po zmianie stron stwarzający coraz większe zagrożenie pod bramką Zagłębia WKS doprowadził do wyrównania. Wiktor Wawrzyniak głową wykończył wrzutkę Tomasza Mamisa. Trafienie uskrzydliło gospodarzy. Doskonałą okazję zmarnował Paweł Fediuk, który zdążył już minąć stojącego między słupkami bramki „Miedziowych” Bartosza Matogę, lecz piłka po jego uderzeniu trafiła tylko w boczną siatkę.

Komplet punktów lubinianom przy Oporowskiej zapewnił Jakub Siga. 17-letni napastnik w 82. minucie oddał mocny strzał z narożnika pola karnego, nie dając Korytkowskiemu większych szans na skuteczną interwencję.

– Paradoksalnie graliśmy chyba nasze najlepsze spotkanie w tym sezonie. Byliśmy zespołem, który stworzył więcej zagrożenia pod bramką rywala. Swoich szans po prostu jednak nie wykorzystaliśmy. O wyniku zadecydowały indywidualne umiejętności zawodnika, który zdobył drugą bramkę dla Zagłębia – ocenia Ryszard Pietraszewski. Jego podopieczni dążyli jeszcze do wyrównania, jednak defensywa zespołu z Zagłębia Miedziowego umiejętnie oddalała zagrożenie od własnego pola karnego.

– Biorąc pod uwagę m.in. to, ile mieliśmy przed tym spotkaniem problemów kadrowych i że już przed przerwą musieliśmy zrobić dwie zmiany, z postawy swojego zespołu i naszej organizacji gry mogę być zadowolony. Jeśli utrzymamy taki poziom, myślę, że będzie dobrze. Strata punktów do czołówki nie jest na tyle duża, aby nie można jej było stosunkowo szybko odrobić – dodaje Pietraszewski.
Dzięki triumfowi we Wrocławiu drużyna prowadzona przez trenera Cilińskiego znalazła się na fotelu lidera tabeli CLJ U-18. Śląsk z dorobkiem 10 oczek zajmuje natomiast 6. pozycję.

6. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U-18:
Śląsk Wrocław – KGHM Zagłębie Lubin 1:2 (0:1):
Bramki: Wawrzyniak 52 – Kizyma 13, Siga 82.
Śląsk: Korytkowski – Maruszak (30. Olczak), Wiktor Wawrzyniak, Konopacki (90. Mojka), Mikołaj Wawrzyniak, Trochanowski, Mamis, Fediuk, Szmigiel, Konstanty (78. Dachnowski), Głowieńkowski (39. Basiński).
Zagłębie: Matoga – Pochyra (78. Rogalski), Baran, Posmyk, Masny (69. Walczak), Kizyma, Siga, Zając, Kłudka (64. Jagodziński), Górski, Hanc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto