Nowe ograniczenia w Czechach
Nowe ograniczenia w Czechach wprowadzono od czwartku (22 października). Mają one obowiązywać do 3 listopada. Zdaniem Romana Prymuli, który jest czeskim ministrem zdrowia, ich celem jest maksymalne ograniczyć kontakty między ludźmi. Póki co nie mówi się jeszcze o ponownym zamknięciu granicy, jednak póki co trzeba zapomnieć o zwiedzaniu Skalnego Miasta, Pragi czy innych czeskich atrakcji.
- Z uwagi na wprowadzony przez Rząd Republiki Czeskiej zakaz wolnego poruszania się poza gospodarstwem domowym nie można do odwołania przyjeżdżać do Republiki Czeskiej w celach turystycznych lub w celu odwiedzin u przyjaciół - czytamy na stronie Ambasady Czeskiej.
Co jeszcze?
Przede wszystkim to ograniczenie kontaktów i zakaz wychodzenia z domu. Od czwartku Czesi mogą wychodzić jedynie do pracy, zakupy lub składać niezbędne wizyty rodzinne czy wyjść do lekarza. Obowiązuje nakaz noszenia maseczek w przestrzeniach otwartych, a odwiedzanie parków jest dozwolone tylko w towarzystwie jednej osoby. Zakaz ten nie dotyczy osób zamieszkujących jedno gospodarstwo domowe. Zamknięto także wszystkie sklepy, z wyjątkiem tych z podstawowymi produktami, a także większość zakładów usługowych. Otwarte oprócz sklepów spożywczych mogą być m.in.:stacje benzynowe, apteki, zakłady optyczne, miejsca sprzedaży prasy i tytoniu, pralnie, sklepy z częściami samochodowymi i elektroniką. Od jakiegoś czasu zamknięto restauracje i bary, które mogą prowadzić tylko sprzedaż na wynos. Ograniczona została działalność urzędów, które będą pracować przez pięć godzin, dwa dni w tygodniu.
Jak podkreśla Roman Prymula, obecnie miejsca w czeskich szpitalach wykorzystane są w około 80 procentach. Jeśli wirus dalej rozprzestrzeniał się będzie w takim tempie, liczba łóżek może wyczerpać się w okolicach 10 listopada. Między innymi właśnie dlatego podjęto decyzję o wprowadzeniu nowych zasad.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?