Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dolnośląska Gala Kolarska odbyła się w Wałbrzychu. Było na niej wielu mistrzów Polski.

PG
Świetnie wypadli gospodarze.

Dolnośląska Gala Kolarska, która odbyła się w Wałbrzychu, w auli Audytorium Novum tutejszej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej pokazała jak olbrzymim potencjałem dysponuje nasz region. Na sali było wielu medalistów mistrzostw Polski, w tym kilkunastu złotych medalistów. Nie zabrakło wśród nich wielkiej gwiazdy - Mai Włoszczowskiej. – Jestem po raz pierwszy na tego typu imprezie, bo w listopadzie przeważnie wyjeżdżam na urlop - wyjaśniała wicemistrzyni świata i Europy w kolarstwie górskim, oraz tegoroczna mistrzyni kraju w jeździe na czas. Tym razem zjawiła się na gali, bo wróciła właśnie z tygodniowego urlopu w Egipcie. W najbliższych dniach rozpocznie już treningi. – Rok 2011 był dla mnie bardzo udany, ale przyszły jest wyjątkowy. Mam w nim jeden najważniejszy cel - Igrzyska Olimpijskie. Liczę jednak, że przygotowując się do nich zgarnę przy okazji trochę trofeów - zapowiadała z uśmiechem znakomita zawodniczka. Podkreślała, że miejsce gali, czyli Wałbrzych jest wyjątkowym miastem, w którym ścigała się wiele razy i gdzie lubi to robić. Ona i jej znakomite klubowe koleżanki z CCC Polkowice, które także przybyły na wałbrzyską galę maja za sobą udany sezon. Jednak w młodzieżowym kolarstwie w kończącym sie roku, znakomicie spisali się kolarze gospodarzy - LKKS-u Górnika Zespół Szkół Stare Bogaczowice. Wygrali klasyfikację generalną klubów. Byli najlepsi w kolarstwie szosowym, a w górskim i torowym zajęli trzecie miejsce.–Wygraliśmy tę klasyfikację drugi raz z rzędu. Wcześniej byliśmy przeważnie na drugiej lub trzeciej pozycji - mówił Ryszard Szram, prezes klubu z Wałbrzycha. Jeździe w nim 50 zawodników, a 20 jest w grupie naborowej. Prezes podkreślał, że największym sukcesem Górnika w 2011 roku, było mistrzostwo Polski w jeździe parami w kategorii juniora młodszego i juniora. Cieszą go także występy zawodników Górnika w kadrze narodowej. Jednak znakomicie pracują także w innym, wałbrzyskim klubie, specjalizującym się w kolarstwie górskim - KKW Jama Wałbrzych. Podczas gali byli nagradzani wielokrotnie indywidualnie i drużynowo. – Nasze sukcesy wynikają po prostu z dobrej zabawy. Nie ma u nas tak zwanego ciśnienia na wynik. Wszyscy jeżdżą, bo lubią, a przy okazji osiągają sukcesy - mówił Mariusz Piotrowski, prezes klubu. Jego trener, Roman Magdziarczyk, do niedawna znakomity chodziarz dodawał. – W tym klubie panuje świetna, rodzinna atmosfera. Jestem tu od niedawna, ale myślę, że uda nam się w przyszłym roku osiągnąć jeszcze lepsze wyniki. Znakomite wyniki miał w 2011 roku także klub z sąsiadującego z Wałbrzychem Szczawna-Zdroju, Wieża Anna. Jej zawodnicy to krajowa czołówka. Piotr Paradowski został mistrzem Polski w BMX, Mariusz Jarek w Four Crossie, a Gustaw Dądela, był najlepszym juniorem młodszym w BMX. Nic dziwnego, że do wałbrzyskich klubów trafiło kilka rowerów, które podarował kolarzom Obecny na uroczystości marszałek województwa, Rafał Jurkowlaniec. – Te rowery kupiliśmy dla uczestników, odbywających się na Dolnym Śląsku Igrzysk polonijnych. Po jednorazowym użyciu przydadzą się chyba naszym kolarzom - wyjaśniał. – Cieszę się, że jesteśmy w tym sporcie tak mocni, bo do kolarstwa nie wystarczy mieć tylko silne nogi. To sport dla ludzi inteligentnych i myślących -dodawał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto