Przed godziną 6 rano jeden z mieszkańców Kamieńca Ząbkowickiego wyszedł z domu. Zauważył, że na posesji nie ma samochodu jego brata. Chwilę później zobaczył ten samochód na ulicy. Natychmiast zawiadomił o tym policjantów. Policjanci po kilkunastu minutach zatrzymali 22 letniego mężczyznę, który zdążył przebiec do następnej miejscowości. Po zatrzymaniu okazało się, że mężczyzna wracał do domu z dyskoteki, jednak czuł się tak zmęczony, że postanowił podjechać dalej skradzionym samochodem. Idąc przez Kamieniec stwierdził, że na posesji stoi otwarty Peugeot. Otworzył bramę i wypchnął ten samochód na ulicę. Próbował uruchomić auto, ale się nie udało. Gdy usłyszał, że w domu ktoś nie śpi - uciekł. Po zatrzymaniu okazało się, że 22 latek miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i wyjaśnienia. Za usiłowanie kradzieży pojazdu grozi mu teraz nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?