ATRAKCJE WROCŁAWSKIEGO ZOO - sprawdź, dlaczego warto się tam wybrać
Ale pamiętajmy, że tych kilka nieprzyjemnych przedstawicieli rzędu karaczanów nie może świadczyć o wszystkich gatunkach. A jest ich na świecie ponad trzy i pół tysiąca.
To jedna z najbardziej pierwotnych grup owadów, która nie zmieniła się od setek milionów lat. Tak więc, jeśli chcielibyśmy wyobrazić sobie pierwszego owada, jaki miał okazję kroczyć po ziemi, to mógłby on wyglądać tak jak karaczan marmurkowy (jeden z największych owadów tego rodzaju w Ameryce Południowej. Wiemy już, że: "Na początku były karaczany....". A jesteście świadomi, że zapewne przeżyją też ludzi?
Zobacz też: Po wybiegu zoo biegają już szopy-podrzutki
To niebywale odporne zwierzęta. Wytrzymują kilkutygodniowy głód, promieniowanie jonizujące w dawkach śmiertelnych dla człowieka, zanieczyszczenia chemiczne i wiele innych nieszczęść. Swój sukces ewolucyjny zawdzięczają nie tylko odpornością na warunki środowiska. Są też praktycznie wszystkożerne i niesamowicie płodne. Karaczan brazylijski potrafi spłodzić w ciągu roku do 500 młodych.
Skoro są takie niezniszczalne, to dlaczego jeszcze nie opanowały Ziemi? Otóż nawet takie paskudy mają swoich koneserów. Karaczany są przysmakiem ptaków, pająków czy nawet ssaków. I to właśnie te zwierzęta regulują ich populację na świecie. Ale nasi bohaterowie też mają w tej kwestii coś do powiedzenia. Starają się skutecznie odstraszać napastników. Karaczan madagaskarski potrafi wydawać dźwięki imitujące syczenie kobry, zaś arlekinowy wydziela śmierdzącą i mazistą substancję, dzięki której staje się mało atrakcyjnym pożywieniem.
Zobacz: Sowy - pohukujące dzieci nocy we wrocławskim zoo
Mimo wielu wad, mają również kilka zalet. Z racji swojej wszystkożerności pochłaniają odpadki, jakie produkuje las, dżungla czy łąka. Gdyby nie ich praca, wszędzie walałyby się martwe zwierzęta, zgniłe owoce i stare grzyby.
Kiedy przyjrzycie się im bliżej, nie są już takie paskudne, prawda? Jeśli w waszych domach nie ma tych dzikich lokatorów, zapraszam do obejrzenia sporej kolekcji egzotycznych karaczanów w naszym zoo.
Opracował Arkadiusz Gołka
Przeczytaj: Zebra - nasza pasiasta przyjaciółka z zoo czeka na adopcję. I Ty możesz więc zostać jej przyjacielem! Wystarczy że, klikając "Lubię to", zostaniesz fanem serwisu naszemiasto.pl na Facebooku.
Zobacz też:
*Coraz więcej podrzuconych zwierząt w zoo (ZDJĘCIA)
Kilkumetrowy dusiciel we wrocławskim zoo (ZDJĘCIA)**
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?