Okolica wjazdu na teren Stegu Areny została przebudowana późną jesienią 2019 roku, przy okazji remontu ulicy Oleskiej. Już wtedy okoliczni mieszkańcy i przedsiębiorcy sygnalizowali, że nowy wjazd jest zbyt wąski.
Miejski Zarząd Dróg odpowiadał, że wjazdu nie można było pozostawić tak szerokiego jak poprzednio ze względu na przecinający go chodnik i ścieżkę rowerową. Drogowcy przekonywali też, że dwa pojazdy miną się tam bez przeszkód.
Innego zdania jest jednak Tomasz Wróbel, kierownik Stegu Areny oraz radny klubu prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego. W interpelacji przesłanej do miasta wskazuje, że krawężnik w okolicy wjazdu jest za wysoki, co potwierdzać mają jego liczne uszkodzenia. Zauważa też, że obecna szerokość wjazdu nie pozwala minąć się dwóm pojazdom, szczególnie autobusom wjeżdżającym na teren obiektu, których kierowcy sygnalizują problemy z manewrowaniem.
Tomasz Wróbel sygnalizuje, że poważnym problemem w rejonie wjazdu od strony ulicy Oleskiej jest też dzikie parkowanie w jego okolicy. Zaznacza, że w miejscu, w którym wjazd przecinają chodnik i ścieżka rowerowa należy wykonać dodatkowe oznakowanie ostrzegające pieszych i cyklistów przed niebezpieczeństwem.
Adam Leszczyński, rzecznik MZD, informuje, że wjazd do Stegu Areny nie będzie korygowany.
- On ma sześć metrów szerokości, a na łukach osiem metrów. To w zupełności wystarczy, aby wjechać i wyjechać samochodem - argumentuje.
Odnosząc się do postulatu wprowadzenia dodatkowego oznakowania w rejonie wjazdu stwierdza, że to leży w kompetencji ratuszowego wydziału infrastruktury technicznej i gospodarki komunalnej.
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
