Klasa okręgowa. Zwycięstwa „Czelsi” i Zamczyska Mrukowa, porażka Skołyszyna

Mecze XXIV kolejki klasy okręgowej nie były szczególnie emocjonujące.

Ostoja zagrała w tym sezonie pierwszy mecz na swoim stadionie po przebudowie. „Czelsi” popsuła święto gospodarzom, których przed wyższą porażką uratował Damian Łukaszewski, który wybronił kilka groźnych strzałów zawodników drużyny z Czeluśnicy. Hat tricka zaliczył Volodymyr Hudyma.

Kamil Walaszczyk pauzował za kartki i trenerem „Czelsi” w tym meczu był Piotr Cieniek.

W najbliższej kolejce Ostoja na swoim stadionie podejmuje Bieszczady Ustrzyki Dolne (n. 17), a LKS Czeluśnica wyjeżdża na mecz do Odrzykonia (n. 11).

Mecz XXIV kolejki (18 maja):
Ostoja Kołaczyce – LKS Czeluśnica 0-6 (0-3)
0-1 Volodymyr Hudyma (17), 0-2 Volodymyr Hudyma (21), 0-3 Łukasz Urban (30), 0-4 Łukasz Urban (52, karny), 0-5 Volodymyr Hudyma (60), 0-6 Abdoul-Karim Toure (83)
Ostoja: Damian Łukaszewski – Jakub Podgórski (67 Przemysław Pierzchała), Patryk Wiejowski, Bartosz Niklewicz, Szymon Grzesiak - Rafał Kurcz (62 Karol Szydło), Mateusz Krajewski, Rafał Grzesiak - Kacper Cyrulik (67 Mateusz Biernacki), Damian Przewoźnik (76 Daniel Skórka) - Mateusz Juszkiewicz (55 Dominik Rosół); na ławce rezerwowych: Marcin Gajda; trener Piotr Sikorski.
Czeluśnica: Gracjan Zając - Jakub Goleń, Damian Honkisz (57 Przemysław Musiał), Szymon Sabik, Kamil Kasperkowicz (60 Konrad Gogosz) - Łukasz Urban, Sebastian Meier, Volodymyr Hudyma - Kamil Majka, Sammy Ytai - Mateusz Krakoś (77 Abdoul-Karim Toure); na ławce rezerwowych: Igor Wanat, Felipe Melgaco, Jakub Wyderka, Jakub Kozicki; trener Piotr Cieniek.
Sędziowali: Artur Szelc (Krosno) oraz Grzegorz Gądela (Krościenko Wyżne) i Maciej Solecki (Krościenko Wyżne). Żółta kartka: Kamil Kasperkowicz.

W meczu dwóch Zamczysk, wygrało to z Mrukowej po golu już w 3 minucie Piotra Stachurskiego, który po podaniu Ireneusza Brożyny, znalazł się sam przed Damianem Koziołem i nie zmarnował szansy. Kapitan gospodarzy doznał w 20. minucie kontuzji, co odbiło się niekorzystnie na grze drużyny.

- Nie wykorzystaliśmy jeszcze dwóch okazji do zdobycia goli. Problemy zaczęły się po kontuzji stawu skokowego Piotrka Stachurskiego. Odrzykoń grał z kontry, miał też okazje. Uważam, że byliśmy lepsi o jedną bramkę

– powiedział Ryszard Skuba, trener Zamczyska Mrukowa.

Drużyna z Odrzykonia twierdziła, że straciła bramkę po błędzie asystenta liniowego, który nie zasygnalizował pozycji spalonej.

– Spalony był wyraźny

– powiedział Ireneusz Gajda, kierownik drużyny z Odrzykonia.

Najbliższy mecz drużyna z Mrukowej rozegra w Dukli (n. 16), a Zamczysko Odrzykoń podejmuje u siebie LKS Czeluśnica (n. 11).

Mecz XXIV kolejki (19 maja):
Zamczysko Mrukowa – Zamczysko Odrzykoń 1-0 (1-0)
1-0 Piotr Stachurski (3)
Zamczysko M.: Mateusz Bazan - Daniel Bilski, Michał Baciak, Ireneusz Brożyna, Krzysztof Lewicki - Rafał Frączek, Wiktor Brągiel - Kamil Bilski, Bartosz Ryznar (89 Sebastian Brej), Jarosław Twardzik - Piotr Stachurski (21 Szymon Miśkowicz, 75 Tomasz Kudłaty); na ławce rezerwowych: Hubert Mastaj; trener Ryszard Skuba.
Zamczysko O.: Damian Kozioł – Bartosz Balon, Gabriel Mąkosa, Ryszard Zaremba, Mateusz Głód - Piotr Jara, Krystian Maścibrzuch, Kacper Latkiewicz, Mirosław Ziobro - Jakub Dziadosz, Łukasz Stec; na ławce rezerwowych: Dominik Urbanek, Sebastian Nowak; trener Dariusz Soliński.
Sędziowali: Rafał Krężałek (Klimkówka) oraz Paweł Pitak (Dukla) i Krystian Szul (Sanok). Żółte kartki: Łukasz Stec, Ryszard Zaremba, Jakub Dziadosz, Mirosław Ziobro. Widzów około 150.

Kolejna wysoka porażka LS Skołyszyn z wiceliderem w Rymanowie. Hat trickiem – trzecim w sezonie - popisał się Rafał Nikody, który dwie ostatnie bramki zdobył w samej końcówce oraz w doliczonym czasie, a ponadto głową, co w przypadku tego zawodnika jest dużą osobliwością. Najprawdopodobniej był to drugi gol strzelony głową przez tego zawodnika w długiej karierze.

Najbliższy mecz Start rozegra u siebie z Tempem Nienaszów (n. 15), a LKS Skołyszyn na swoim stadionie podejmuje Czarnych Jasło (s. 17).

Mecz XXIV kolejki (19 maja):
Start Rymanów – LKS Skołyszyn 5-0 (1-0)
1-0 Rafał Nikody (39, karny), 2-0 Radosław Nikody (70), 3-0 Filip Brożyna (87), 4-0 Rafał Nikody (90), 5-0 Rafał Nikody (90+)
Start: Damian Pelczarski - Mikołaj Szczurek (70 Bartłomiej Dereniowski), Bartłomiej Wojtasik, Paweł Litarowicz, Bartosz Gołda - Dominik Kowalski (65 Filip Brożyna), Filip Sołtysik (60 Kacper Szura), Hubert Białogłowicz (90 Wiktor Pelczar), Karol Sęp, Paweł Pelczarski (60 Radosław Nikody) - Rafał Nikody; na ławce rezerwowych: Kacper Mazurkiewicz; trener Bartosz Dworzański.
Skołyszyn: Przemysław Wierzgacz - Jacek Kaszycki, Mateusz Buba (85 Tomasz Syzdek), Kacper Konieczny, Mateusz Skok (68 Jakub Warchoł) - Dawid Rachowicz, Jakub Zawisza, Marek Zawisza, Kacper Stój, Tomasz Mituś (75 Jakub Zięba), Sebastian Figura; trener Mariusz Stawarz.
Sędziowali: Radosław Mazur oraz Przemysław Stachnik i Kacper Bielatowicz (KS Dębica). Widzów około 150.