Wczoraj w południe gryzący dym na klatce schodowej poderwał na równe nogi lokatorów bloku na osiedlu przy ul. Rodzinnej w Kłodzku. Widząc też dym wydobywający się jednego z okna jednego z mieszkań sąsiedzi zawiadomili policję. Funkcjonariusze nie mogli wejść do mieszkania, ponieważ pomimo wielokrotnego pukania nikt nie otworzył drzwi. Poprosili więc o pomoc strażaków, którzy wyważyli drzwi mieszkania.
Po wejściu do środka okazało się, że lokatorka na kuchence gazowej pozostawiła garnek z mięsem, który zaczął się już palić. Wprawdzie kobieta była w mieszkaniu, ale na tyle pijana, że nie czuła spalenizny. Funkcjonariusze znaleźli też w zadymionym pokoju leżącego na łóżku mężczyznę. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które przewiozło 47-latka do szpitala.
Właścicielka mieszkania została zatrzymana do wytrzeźwienia i wyjaśnienia w policyjnym areszcie.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?