Chodzi o ul. Śląską, gdzie mieści się kompleks budynków po byłym zakładzie Zetkama. Wiadomo, że obiektami zainteresowane są różne sieci handlowe. Obecny plan przestrzennego zagospodarowania nie pozwala jednak na działalność supermarketów o powierzchni większej niż 2 tys. m.kw. Potrzebne są więc zmiany w planie, na które kupcy nie chcą się zgodzić.
Sytuacja drobnego handlu w mieście jest już wystarczająco trudna. Handlowcy nie wytrzymają konkurencji kolejnego sklepu wielkopowierzchniowego - mówi Mieczysław Bromboszcz, prezes Izby Przemysłowo-Handlowej Ziemi Kłodzkiej. Podkreśla, że w mieście działa obecnie około tysiąca podmiotów handlowych. Po powstaniu kilku supermarketów, około 30 proc. kupców musiało zamknąć swoje sklepy.
Władze Kłodzka próbowały zmienić plan przestrzennego zagospodarowania w czerwcu ubiegłego roku. Wówczas radni ugięli się pod protestem handlowców i nie wprowadzono zmian, korzystnych dla wielkich supermarketów. Jak będzie teraz? Spotkanie burmistrza z kupcami w te sprawie rozpocznie się o godz. 12.00.
Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?