- Władze Kłodzka czekają bezczynnie! - uważają mieszkańcy.
Co na to władze? - Przed zimą koryto Nysy Kłodzkiej było drożne, a na korpusie jazu nie zalegały żadne nanosy, które mogłyby utrudniać przepływ wód. Obecnie koryto rzeki Nysy Kłodzkiej na wysokości jazu oraz osiedla Nysa, a także koryto rzeki Bystrzycy Dusznickiej, na odcinku od ujścia do jazu do Zagórza jest drożne - mówi Krzysztof Oktawiec, asystent burmistrza.
Jak twierdzi, gdy są mrozy, tworzenie się pokrywy lodowej w cofce jazu, gdzie zimą woda przepływa wolniej, jest zjawiskiem normalnym i cyklicznie pojawiającym się w czasie zim. - Pokrywa lodowa na Nysie Kłodzkiej w Kłodzku, Krosnowicach, czy Ławicy, jest podobnej grubości - dodaje Oktawiec. Przekonuje, że stan koryta, stopień zalodzenia oraz pojawiające się zjawiska są stale monitorowane przez służby państwowe tj.: Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej oraz Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej, a także przez Zespół Zarządzania Kryzysowego i Obrony Cywilnej w Urzędzie Miasta w Kłodzku. Jego zdaniem, obawy o brak dozoru są nieuzasadnione.
Ale mieszkańcy twierdzą, że mają się o co bać.
Więcej w najnowszym wydaniu Panoramy Kłodzkiej, która od środy w Twoim kiosku!__
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?