-Te płuca symbolizują nasze płuca. Jeśli jest pył zawieszony, to ten najgroźniejszy pył PM 10 po chwili trafia do naszych płuc. Jest to niezwykle szkodliwe, szczególnie dla małych dzieci - mówi Krzysztof Smoliński z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego.
Płuca przez dwa tygodnie będą monitorować jakość powietrza w mieście, a jeśli będzie ono zanieczyszczone, będą zmieniać kolor.
-Te płuca niestety prawdopodobnie z każdym kolejnym dniem będą nabierały coraz ciemniejszych barw. Pokazują to doświadczenia z podobnych akcji, które odbywały się również w innych miastach. Z całą pewnością możemy powiedzieć, że w kwestii walki o czyste powietrze jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia. My jako zarząd województwa przeznaczyliśmy od 2014 roku bardzo dużo pieniędzy na walkę o czyste powietrze - mówi Grzegorz Macko, wicemarszałek województwa dolnośląskiego.
Choć mobilne płuca stanęły akurat w Kłodzku, trzeba wiedzieć, że problem zanieczyszczonego powietrza nie dotyka jedynie tego miasta. Jest on globalny, a w powiecie kłodzkim, który słynie z wielu uzdrowisk, walka ze smogiem powinna być kluczowa.
A jak sobie z nim radzi Kłodzko?
-Trzeba dalej prowadzić wymianę źródeł ciepła, bo widzimy, szczególnie wieczorami, jak to wygląda. Z ręką na sercu powiem, że tutaj w rynku wyjść, to czuć to palenie - mówi burmistrz Kłodzka Michał Piszko.
W przyszłym roku władze Kłodzka planują zakupić specjalistycznego drona, którego zadaniem będzie sprawdzanie kominów. Wyniki badań dymu z komina, które przeprowadzi taki sprzęt, będą podstawą do ukarania mieszkańców spalających w swoich piecach niedozwolone materiały.
ZOBACZ RAPORT SMOGOWY NA DZIŚ:
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?