Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KORONAWIRUS. Kolejny mężczyzna z podejrzeniem koronawirusa w szpitalu na Koszarowej we Wrocławiu

Redakcja
Fot. ilustracyjne / Pawe£ Relikowski / Polskapress
W środę (26 lutego) około godz. 22 do szpitala przy ul. Koszarowej we Wrocławiu został przywieziony pacjent z Obornik Śląskich. Będzie badany także pod kątem zakażenia koronawirusem. Jak nieoficjalnie się dowiadujemy, człowiek ten w ostatnich dniach przebywał w Lombardii we Włoszech.

To kolejny już taki przypadek. W środę do wrocławskiego szpitala na badania (z podejrzeniem koronawirusa) trafiły dwie osoby z Lubina - kobieta i dwuletnie dziecko oraz mężczyzna, który zgłosił się do przychodni na Gaju. Został przewieziony do szpitala na koszarowej karetką z zachowaniem wszelkich środków ostrożności.

Nawet 70 osób każdego dnia zgłasza się na izby przyjęć wrocławskich szpitali z żądaniem wykonania u nich testów na obecność koronawirusa. Niektórzy nie mają żadnych objawów.

Szpital nie jest od "przebadywania", przychodzić powinny do nas osoby z objawami, które miały bliską styczność z zakażonymi - tłumaczą lekarze.

Objawy zakażenia koronawirusem są bardzo podobne do objawów grypy. I według specjalistów właśnie grypa stanowi większe zagrożenie na terenie naszego kraju.

Teraz mamy do czynienia z pikiem zachorowań na naszą rodzimą grypę, która daje podobne objawy do tego wirusa, którego się obawiamy. Zachęcam do zapoznania się z profilaktyką i jej stosowania. Do Wrocławia 2 razy w tygodniu przylatują samoloty z Włoch: wczoraj z Bolonii, a jutro z Bergamo. Każda osoba wysiadająca z nich będzie miała zmierzoną temperaturę, a jeśli okaże się, że ma jakieś objawy, wówczas obejrzy ją lekarz, który zdecyduje o dalszym postępowaniu - tłumaczył w czwartek (27 lutego) na konferencji prasowej Jarosław Obremski, Wojewoda Dolnośląski.

ZOBACZ KONIECZNIE!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto