Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus: Zmarł ochotnik uczestniczący w testach szczepionki AstraZeneca. Był Brazylijczykiem

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
pixabay
Brazylijskie władze podały o śmierci obywatela tego kraju, który uczestniczył testach szczepionki na koronawirusa, nad która pracuje koncern AstraZeneca.

Wartość akcji firmy farmaceutycznej AstraZeneca nieznacznie spadła po tym, jak pojawiła się informacja o śmierci ochotnika, który brał udział w badaniu szczepionek na koronawirusa, nad którą pracuje ten koncern, podała amerykańska stacja telewizyjna CNBC

Informację o śmierci ochotnika podał wcześniej brazylijski urząd ds. Zdrowia, Anvisa. Zmarły był Brazylijczykiem. Wiadomość o jego śmierci wyszła od pracowników Federalnego Uniwersytetu w Sao Paulo, który pomaga koordynować badania nad szczepionką w Brazylii.

CZYTAJ WIĘCEJ O SZCZEPIONCE I LECZENIU KORONAWIRUSA:

Informacja pojawia się, gdy amerykańska agencja Food and Drug Administration (FDA), zajmująca się m. in. dopuszczeniem leków na rynek wciąż wstrzymuje kolejną fazę badań klinicznych AstraZeneca w Stanach Zjednoczonych. Oznacza to, że firma nie może podać kolejnych dawek szczepionki .

Rzecznik firmy AstraZeneca odmówił komentarza w sprawie brazylijskiego wolontariusza, powołując się na tajemnicę lekarską i przepisy dotyczące badań klinicznych.

Dodał on, że wszystkie znaczące zdarzenia medyczne są dokładnie oceniane przez śledczych oraz, że te oceny nie wywołały żadnych obaw co do kontynuacji trwającego badania.

W oświadczeniu rzecznik Uniwersytetu Oksfordzkiego, który opracowuje szczepionkę z firmą AstraZeneca zawarto, że nie było żadnych obaw o bezpieczeństwo badania klinicznego po ocenie przypadku w Brazylii.

Niezależny przegląd, oprócz brazylijskiego organu nadzoru, zalecił kontynuację badań – dodał rzecznik Uniwersytetu Oksfordzkiego Alexander Buxton.

Nie podano innych szczegółów dotyczących śmierci brazylijskiego wolontariusza.

Brazylia pod względem ofiar zarazy ze 115 tysiącami zgonów zajmuje drugą, po USA, pozycję na świecie.

AstraZeneca ogłosiła 8 września, że ​​jej badanie zostało zawieszone z powodu niewyjaśnionej choroby u pacjenta w Wielkiej Brytanii. Uważa się, że rozwinęło się u niego zapalenie rdzenia kręgowego, znane jako poprzeczne zapalenie rdzenia kręgowego. Szybko jednak badania wznowiono w Wielkiej Brytanii i innych krajach.

Oczekuje się, że Stany Zjednoczone zrobią podobnie po spodziewanym niebawem zakończeniu prac przez FDA, podał Reuters, powołując się na anonimowe źródła.

AstraZeneca jest jednym z czterech producentów leków wspieranych przez USA, która jest już na bardzo zaawansowanym etapie testów potencjalnej szczepionki na koronawirusa.

Szczepionka firmy AstraZeneca o nazwie AZD1222 wykorzystuje materiał genetyczny koronawirusa ze zmodyfikowanym adenowirusem, który też należy do rodziny wirusów

ZOBACZ TEŻ INNE INFORMACJE O EPIDEMII KORONAWIRUSA SARS-CoV-2:

W lipcu firma opublikowała dane, które wykazały, że jej szczepionka wywołuje obiecującą reakcję immunologiczną we wczesnym stadium badania i wydaje się być dobrze tolerowana przez pacjenta.

Według naukowców szczepionka nie wywołała żadnych poważnych niepożądanych skutków u ochotników. Według badań zmęczenie i ból głowy to najczęściej zgłaszane niepożądane reakcje. Inne częste niepożądane efekty obejmowały ból w miejscu wstrzyknięcia, ból mięśni, dreszcze i gorączkę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto