Sąsiedzi na temat niedzielnej tragedii, w której zginęła dwójka dzieci oraz ich matka, mają swoje wersje wydarzeń, niektóre mniej lub bardziej absurdalne. Jedna z nich mówi o tym, że głęboko wierzący w Boga państwo R. „byli członkami sekty”. Inna opowiada, że stroną dominującą w domu była matka, która zachowywała się w sposób agresywny w stosunku do swoich dzieci.
Prokuratura wstrzymuje się z wydaniem hipotez do czasu dokładnego zbadania sprawy. - Nie chciałbym wchodzić w żadne spekulacje na ten temat - mówi prokurator rejonowy z Kłodzka Jan Sałacki. - Dopiero po sekcji zwłok będę mógł powiedzieć coś konkretniejszego.
Po zbadaniu profilu ojca dzieci w jednym z serwisów społeczniościowych można wyciągnąć wniosek, że był on obecny w tym serwisie w godzinach późnonocnych. Swoje wpisy ojciec publikował o godzinie trzeciej, czwartej i szóstej w niedzielę nad ranem. Pisał o protestach kobiet, życzył miłego dnia z Bogiem. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że tej nocy nie było go w domu.
Sąsiedzi zamieszkujący ulicę Partyzantów mieli na temat państwa R. bardzo dobre zdanie. Nikt nie zauważył niczego niepokojącego, owszem zdarzały się małżeńskie sprzeczki lecz nic, co wzbudziłoby ich podejrzenia.- Była to normalna, powiedziałbym nawet, że bardzo porządna rodzina. Ojciec jest bardzo wykształconym człowiekiem, udzielał korepetycji z przedmiotów ścisłych w domu. Matka natomiast była tłumaczem językowym. Dzieci pamiętam jeszcze w pampersach. W tym roku starszy syn przyjmował po raz pierwszy Komunię Świętą. Zresztą mąż był bardzo religijny i co niedzielę chodził z chłopcami do kościoła. Nie mogę pogodzić się z tą stratą - opowiadał jeden z sąsiadów na ul. Partyzantów.
Mieszkańcy są zszokowani. - Nie pamiętam, by taka tragedia kiedyś się u nas zdarzyła - mówi nam kłodzczanka, która mieszka niedaleko ul. Partyzantów.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?