Do wypadku doszło przy ul. Gwardii Ludowej. Dwie siostry bawiły się na śniegu w pobliżu domu. W pewnym momencie młodsza wpadła do odsłoniętego otworu studzienki. Z odsieczą ruszył sąsiad, który uratował dziecko i odwiózł je do szpitala. Mysłowicka policja nie podała na razie, kto bezpośrednio odpowiada za pozostawienie studzienki. - Prowadzimy działania operacyjne, a wkrótce rozpoczną się przesłuchania - zapowiada Andrzej Szczerba, rzecznik mysłowickich policjantów.
Co grozi za niezabezpieczenie studzienki?
- Na razie trudno powiedzieć, bo nie wiadomo, kto będzie za nią odpowiadał, ani jak zostanie potraktowany - dodaje rzecznik. Dziewczynka została zatrzymana w szpitalu na kilkudniowej na obserwacji - podejrzewano u niej wstrząs mózgu, narzekała też na ból nogi.
*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WSTRZĄSAJĄCA HISTORIA ŚMIERCI MAGDY Z SOSNOWCA - POZNAJ SZCZEGÓŁY
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?