"Nie ma brzydkich biustów, są tylko źle dobrane biustonosze". Pani Jana od lat dba o piersi zgorzelczanek

Od 6 lat jest Pani mistrzynią brafittingu. Co to takiego ten brafitting?

Sklep z bielizną założyłam 12 lat temu. Wtedy to była taka sprzedaż "przez kotarkę". Bardziej na zasadzie czy klientce się podoba czy nie. Kiedy 6 lat temu zaczęłam zagłębiać się w brafitting, zrobiłam kursy i zdobyła wiedzę w tym temacie, zrozumiałam, że sprzedaż biustonoszy nie może się odbywać w ten sposób. Dobranie właściwego biustonosza to przede wszystkim zdrowie kobiety- zdrowy kręgosłup, brak bóli głowy, otarć. To też komfort, dobre samopoczucie oraz wygoda. Tym właśnie jest brafitting- to profesjonalna pomoc przy doborze stanika, który będzie odpowiedni dla danej kobiety, jej biustu, postawy, samopoczucia. Każdej klientce poświęcam od 30 minut nawet do godziny. Czasem wystarczy zmierzyć trzy biustonosze, a czasem nawet dwadzieścia. Nie jest już to dobieranie stanika "przez kotarkę". Razem z klientką pracujemy nad wyborem i patrzymy czy wszystko dobrze leży, dobrze wygląda i jest komfortowe. Brafitting to moje życie i pasja. Dużo się kształcę w tym temacie. Czuję się potrzebna i doceniana, kiedy klientka podczas przymierzanie uśmiech się do lustra i swoich piersi. Wtedy wiem, że ta godzina to godzina dobrze zainwestowana dla kobiety i jej biustu.

Co jest najważniejsze przy wyborze odpowiedniego stanika?

Bardzo ważny jest właściwie dobrany obwód. Nie może być za luźny, przesuwać się, bo aż 80% ciężaru biustu powinien trzymać właśnie pas obwodu. Pozostałe 20 % spoczywa na ramiączkach, których głównym zadaniem jest uformowanie biustu- czy będzie wyżej, czy niżej. Fiszbiny również odgrywają bardzo ważną rolę- nie mogą być za krótkie, uwierające gruczoły mlekowe. Mówi się, że każda pierś powinna mieć swój domek i za to odpowiadają właśnie fiszbiny oraz mostek pomiędzy miseczkami, który ma piersi oddzielać od siebie.

Jest spora różnica w cenie między stanikami z sieciówek, a tymi znajdującymi się w Pani ofercie. Z czego to wynika?

Im więcej elementów składa się na biustonosz, tym jest on droższy. W swoim sklepie mam wiele marek znanych na całym świecie, ale również polskich producentów, którzy mogą poszczycić się bardzo dobrymi jakościowo biustonoszami. Taki stanik składa się nawet z 37 elementów, kiedy biustonosz z sieciówki składa się z 6. Droższe produkty to lepsza jakość, elastyczność, żywotność. Dobrze dobrany stanik to inwestycja w zdrowie, design i jakość, a wiadomo że to ma swoją cenę. Trzy prawidłowo dopasowane biustonosze posłużą nam dwa lata. Przyjmuje się, że taki stanik można ubrać 200 razy, czyli razem 600. A dlaczego trzy staniki? Według zasady jeden stanik na pani, jeden w pralce, jeden odpoczywa- po praniu biustonosz powinien chwilę "poleżeć", aby wrócić do swojej formy . Jeśli prawidłowo dbamy o taki zestaw, posłuży nam dwa lata. Nie polecam prania biustonoszy w pralce ze zmiękczaczami, lepiej jest wyprać go ręcznie, dzięki czemu dłuższa będzie jego żywotność. W swoim sklepie mam specjalne płyny do prania biustonoszy, które sprawdzają się bardzo dobrze i przedłużają życie ulubionej bielizny. Jeśli już jednak konieczne jest wypranie stanika w pralce to w specjalnym koszyczku, na programie do delikatnego prania bez środków typu Lenor.

Jaki asortyment można znaleźć w "Świecie Bielizny"?

Staram się, aby sklep był multibrandowy, bo każda marka ma swojego konika, w czymś się specjalizuje. Oprócz staników mam tutaj wszystko od polskich producentów oraz zagranicznych marek. Pończochy, rajstopy, piżamy, szlafroki, bieliznę męską i dziecięcą. Od codziennej bielizny przez seksowną po profesjonalną jak sportowa czy ślubna. Współpracuję z salonami ślubnymi. Przyszła panna młoda powinna w salonie sukien ślubnych zrobić sobie zdjęcia wybranych modeli, a potem przyjść po odpowiednią bieliznę. W tej właśnie bieliźnie powinna dopiero mierzyć suknię przed przymiarkami, bo często okazuje się, że właściwie dobrany biustonosz zupełnie zmienia górę kobiety i potrzebne są kolejne przeróbki sukni.

Czy wśród klientów Pani sklepu są również mężczyźni?

Oczywiście i bardzo muszę Panów pochwalić. Przychodzą i kupują swojej kobiecie voucher na bieliznę. Dzięki temu taka pani może na spokojnie przyjść i wspólnie wybieramy najlepszy dla niej model. Ten biust jest przecież równie ważny dla mężczyzny. Proszę mi wierzyć, że ładny i dopasowany biustonosz potrafi poprawić humor, a panie wychodzą z zakupem uśmiechnięte i zadowolone.

"Różowy październik", czyli październik miesiącem walki z rakiem piersi.

To bardzo ważny czas, choć o swoich piersiach powinnyśmy pamiętać cały rok, ponieważ rak wcześnie wykryty jest uleczalny. Trzeci rok biorę udział w kampanii fundacji "Dotykamy= Wygrywamy". W moim sklepie można oddać biustonosz do recyklingu. Warto przejrzeć szafę, a staniki, w których nie chodzimy, bo są stare, niewygodne, za małe oddać właśnie w takim miejscu. Dzięki temu biustonosze w lepszym stanie dostają drugie życie, a uzyskane środki wesprą charytatywne działania związane z walką z rakiem piersi organizacji pożytku publicznego: fundacji "Wsparcie na Starcie" oraz stowarzyszenia Polskie Amazonki Ruch Społeczny. Musimy pamiętać, żeby dbać o piersi poprzez samobadania, USG piersi, mammografię. To bardzo ważne!

O nowościach w sklepie pani Jany dowiemy się TUTAJ.

Sklep pani Jany czynny jest od poniedziału do piątku w godzinach 10.00- 18.00 oraz w soboty w godzinach 9.00- 14.00.