Nowa Ruda po raz kolejny króluje w świecie fryzur

Gala odbyła się w Katowicach. Robert Wypych dał tam niebywały pokaz swoich umiejętności, a jego show zyskało duże uznanie ludzi z branży.
- Tematem pokazu była zazdrość, a obiektem tej zazdrości jedna z tancerek. Pozostałe dziewczyny walczyły z nią o względy mężczyzny. Fryzury były więc bardzo charakterystyczne, wysokie i zdecydowanie awangardowe - opowiada noworudzki stylista i dodaje, że uzupełnieniem pokazu były stroje modelek projektu Katarzyny Konieczki, która m.in. ubiera divę polskiej sceny muzycznej Dodę.
Robert Wypych ma na swoim koncie wiele nagród, także na arenie międzynarodowej. Startuje w wielu konkursach, a jego fryzury traktowane są bardziej jak dzieła sztuki niż misternie dopracowane uczesanie. Na swój sukces pracował bardzo wytrwale, a pierwsze kroki stawiał pod okiem znanej od wielu lat stylistki gwiazd Jagi Hupałło, pochodzącej z ziemi kłodzkiej. Mimo wielu sukcesów Robert Wypych nie zamierza jednak opuszczać swojej rodzinnej Nowej Rudy.
- W Warszawie jest mnóstwo takich Wypychów, jak ja - mówi skromnie i dodaje, że wyjeżdżając musiałby zaczynać wszystko od nowa, a zdobycie renomy w tym zawodziie wcale nie jest łatwe.
- Lepiej być pierwszym w powiecie niż drugim na świecie - podkreśla z uśmiechem.
I rzeczywiście, jego atelier w Nowej Rudzie - Słupcu jest najlepszym salonem na ziemi kłodzkiej. Przyjeżdżają tu klienci z różnych stron Polski. Robert Wypych coraz częściej też układa fryzury ludziom znanym z telewizji. Czesał m.in. aktora Jarosława Jakimowicza i prezenterkę Polsatu Agnieszkę Popielewicz.