Ofiarowali słowa poezji seniorom przy akompaniamencie Kazimierza Adamajtisa

Na terenie gminy wiejskiej Kłodzko trzecia odsłona tej inicjatywy literackiej odbyła się w Jaszkowej Górnej. Przypomnijmy, że za każdym razem towarzyszy jej lokalny artysta pan Kazimierz Adamajtis z Ołdrzychowic Kłodzkich wraz ze swoim wieloletnim dorobkiem artystycznym.

Tym razem odbiorcami słów poezji lokalnych twórców pani Krystyny Radomskiej oraz pana Emeryka Drozdowskiego z Wojborza byli pensjonariusze Dziennego Domu Seniora. Przed wręczeniem wierszy seniorom, dyrektor Biblioteki Mariola Huzar odczytała każdy tekst… Było przy tym dużo radości i każdy z obdarowanych wyszukiwał ukrytych pozytywnych intencji, niosących sens i dających coś wartościowego.

Między wierszami, swój talent rzeźbiarski, malarski, muzyczny i poetycki zaprezentował pan Kazimierz. Dość często sięgał do swoich magicznych zeszytów z własnymi autorskimi wierszami. Opowiedział o tym, że rzeźbi w drewnie i tworzy obrazy olejne. Jego prace znajdują się w prywatnych zbiorach w Polsce, Niemczech, Francji i Anglii. Wystawy indywidualne i zbiorowe realizował między innymi na Ukrainie, w salonie Sztuki Nieprofesjonalnej w Kłodzku, Galerii Cyganeria w Kudowie-Zdroju, Domu Wystaw Rękodzieła Ludowego w Dzierżoniowie. Ma jeszcze wiele pomysłów do zrealizowania, które powoli będziemy poznawać…

Artysta jest bardzo dumny z wyróżnienia, które otrzymał podczas 7. Dolnośląskiego Przeglądu Twórczości Ludowej i Artystycznej RĘKODZIEŁO 2013 w kategorii rzeźba za pracę „Patronka”. Oceny prac 114 autorów oceniało bardzo znakomite jury:

*Alicja Młodecka, historyk sztuki,

*dyrektor Wałbrzyskiej Galerii Sztuki BWA „Zamek Książ” Paulina Suchecka,

*dyrektor Biura Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego, kustosz Muzeum Etnograficznego we Wrocławiu Andrzej Żarnowiecki-artysta plastyk.

Seniorzy już w najbliższy wtorek będą przepisywać wiersze dla swoich koleżanek i kolegów z Wojciechowic. Nie tak dawno zawiązała się tam nieformalna grupa seniorów, która jest ciekawa „całego świata” i pełna chęci do działania. Pensjonariusze Dziennego Domu Seniora sięgną po teksty Zbigniewa Herberta oraz Katarzyny Kutzmann-Solarek. Z panią Katarzyną mieli nie tak dawno osobiste zderzenie w miejscowej bibliotece. Dużo dobrego wtedy się zadziało.