Okradł 90-letnią staruszkę. Wszedł do jej mieszkania, wyciągając drzwi z zawiasów

Policjanci przedstawili zarzut kradzieży z włamaniem 30-letniemu mieszkańcowi powiatu kłodzkiego. Mężczyzna kilka dni temu, włamał się do jednego z mieszkań w powiecie kłodzkim, z którego ukradł 2400 złotych. Pieniądze schowane były pod poduszką. Gdy 90-letnia kobieta zorientowała się, że została okradziona, rodzina powiadomiła o tym fakcie policje.

Jak się okazało, sprawca wykazał się nie lada sprytem, gdyż dostał się do wnętrza pomieszczeń mieszkalnych, ściągając z zawiasów drzwi wejściowych, które były zamknięte. Następnie dostał się do pokoju i spod poduszki leżącej na łóżku zabrał schowane przez starszą kobietę pieniądze.

-Kryminalni w oku prowadzonych czynności operacyjnych ustalili i zatrzymali podejrzewanego o ten czyn. Sprawcą kradzieży z włamaniem okazał się 30-letni mieszkaniec powiatu kłodzkiego. Wczoraj usłyszał zarzuty przestępstwa, do których się przyznał. Policjantom tłumaczył, że skradzione pieniądze przeznaczył na życie. Teraz za swój czyn odpowie karnie. W świetle obowiązujących przepisów za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności - informuje podinsp. Wioletta Martuszewska, oficer prasowy KPP w Kłodzku.