Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oszustwo na BLIK-a. 56-latka straciła tysiąc złotych

Damian Bednarz
Damian Bednarz
Policjanci przestrzegają przed oszustwami „na BLIK-a". Przestępcy dalej podszywają się pod znajomych na portalach społecznościowych i proszą o pilną pożyczkę na rożne cele i potrzeby. Mieszkanka powiatu ząbkowickiego dała się zwieść namowom oszusta podającego się za jej koleżankę i przekazała mu wygenerowany kod oraz autoryzowała wypłatę. 56-latka straciła w ten sposób 1000 złotych.

Od kilku lat policja dokłada wszelkich starań, aby zapobiegać oszustwom internetowym. Informujemy o niemal każdym takim zdarzeniu, by pokazać sposób działania przestępców, jak również ostrzec innych przed oszustami. Opisywaliśmy już również sposób „na znajomego z Facebooka”. Jednak mimo licznych ostrzeżeń w sieci, wciąż wiele osób je bagatelizuje. Pokazuje to ostatni przypadek z dnia wczorajszego.

Do Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich zgłosiła się mieszkanka powiatu, która powiadomiła, że została oszukana na 1000 złotych przez nieznaną jej osobę. Oszust wykorzystał skradzione wcześniej dane do konta na portalu Facebook jej znajomej i podszywając się pod nią, poprosił o pieniądze na opłacenie zamówienia. 56-latka wygenerowała kod Blik, który podała na komunikatorze fałszywej znajomej. Oszust wypłacił pieniądze w bankomacie, a pokrzywdzona kobieta autoryzowała wypłatę. Kiedy poprosił o kolejny kod i kolejne pieniądze 56-latka zorientowała się, że została szukana. Zadzwoniła do koleżanki, która od razu potwierdziła, że ktoś się włamał na jej konto i podszywa się pod nią. Oszukana mieszkanka powiatu ząbkowickiego zgłosiła sprawę na policję.

Według raportu „Digital 2021: Poland” ponad 86 proc. polskich użytkowników internetu korzysta z Facebooka, a 76 proc. z jego komunikatora, Messengera. Można założyć, że prawie każdy, kogo znasz lub znałeś w przeszłości, ma konto na Facebooku. Oszust uzyskuje dostęp do konta twojego znajomego na skutek wycieku danych lub ataku hakerskiego. Przy ich pomocy loguje się na konto i przejmuje nad nim kontrolę, a następnie kontaktuje się przez komunikator. Profil i posty na portalu społecznościowym zawierają wystarczająco dużo informacji, aby złodziej mógł dotrzeć do ofiary w łatwy sposób, udając dawnego kolegę z klasy lub starego przyjaciela. Gdy cyberprzestępcy uda się zdobyć zaufanie, próbuje wyłudzić pieniądze, wcielając w życie jeden z popularnych scenariuszy oszustwa.

Przypominamy, że takich sytuacji można uniknąć, wystarczy, że będziemy stosować kilka ważnych zasad:

  • należy stosować dwuskładnikowe uwierzytelnianie swoich kont społecznościowych, wówczas o wiele trudniej przejąć nasze konto – zalogowanie się wymaga potwierdzenia SMS;
  • zawsze warto potwierdzać tożsamość „znajomych”, którzy piszą do nas przez internetowe komunikatory – najlepiej zadzwonić do takiej osoby;
  • pamiętajmy, aby sprawdzać dane transakcji przed jej potwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej (przestępca nie skorzysta z kodu, dopóki nie potwierdzimy transakcji na naszym telefonie);
  • trzeba chronić swój telefon oraz szczególnie PIN do aplikacji mobilnej banku
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klodzko.naszemiasto.pl Nasze Miasto