Planuj z naszym kalendarzem. Kiedy brać wolne w 2020 r.?

Na pewno pomoże w tym nasz kalendarz, który dodaliśmy w prezencie do tego wydania gazety. Kalendarz nie tylko ułatwia nam orientację przy liczeniu mijającego czasu. Przy odrobinie planowania możemy znacznie wydłużyć sobie dzięki niemu wolny czas. Wystarczy tylko wziąć urlop z pracy w odpowiednim czasie. Zakładając oczywiście, że pracujemy akurat w firmie czy instytucji, która ma wolne w weekendy.

A na pierwszy długi weekend nie trzeba długo czekać. Bo w jego organizacji pomoże Nowy Rok. 1 stycznia przypada w środę. Wystarczy wziąć dwa dni wolnego, żeby przerwą cieszyć się aż do 6 stycznia, który to przypada w poniedziałek. Do pracy wrócimy więc dopiero we wtorek.
Jeden dzień urlopu pozwoli nam też odpocząć z okazji Świąt Wielkanocnych, które przypadają 12 i 13 kwietnia (niedziela i poniedziałek). Wystarczy wziąć więc wolne w Wielki Piątek, żeby cieszyć się czterema dniami wypoczynku.

Majówka w tym roku nie będzie wyjątkowo długa. 1 maja przypada bowiem w piątek, a 3 maja w niedzielę. Nie ma tu więc zbyt wielkiego pola manewru, tym bardziej, że za święto w niedzielę nie przysługuje nam dzień wolny. Poświęcając jeden dzień urlopu (w czwartek lub poniedziałek) dostaniemy w sumie 4 dni wolnego.

Podobnie rzecz ma miejsce przy okazji Bożego Ciała, które wypada w czwartek 11 czerwca. 4 dni wolnego da nam urlop w dniu 12 czerwca.

15 sierpnia wypada w tym roku w sobotę. Pamiętajmy jednak, że zgodnie z kodeksem pracy pracodawca musi nam z tego tytułu jeden dzień wolnego.

1 listopada wypada w 2020 roku w niedzielę, tutaj więc dodatkowego wolnego nie będzie. 11 listopada wypada natomiast w środę. Tutaj biorąc więc dwa dni wolnego przed lub po nim, zyskamy w sumie 5 dni wolnego.

Święta Bożego narodzenia wypadają w 2020 roku w piątek i sobotę. W związku z tym przysługiwać będzie nam dodatkowy dzień wolnego do odebrania. Jeśli weźmiemy go w poniedziałek, a następnie dobierzemy trzy dni urlopu (do 31 grudnia), to łącznie z Nowym Rokiem będziemy mieli 10 dni odpoczynku.