Podatek miedziowy niższy o 15 procent w skali roku

Obniżenie podatku od wydobycia miedzi i srebra o 15 procent w tym roku da Polskiej Miedzi około 180 milionów złotych, które holding będzie mógł przeznaczyć na inwestycje. W kolejnych latach oszczędności szacowane są na kwotę nawet 240 milionów złotych.

- Projekt poselski zmienia formułę naliczania tak zwanego podatku miedziowego obniżając go w skali roku o około 15 procent - powiedział nam Krzysztof Kubów, poseł Prawa i Sprawiedliwości, który razem z grupą innych posłów podpisał się pod projektem złożonym w Sejmie.

Krzysztof Kubów nie kryje, że obniżenie podatku o 15 procent to krok w dobrą stronę.

- Jestem zadowolony z takiego posunięcia. Udało się chociaż częściowo odciążyć KGHM. W prawdzie dzisiaj spółka osiąga coraz lepsze wyniki, zarówno w kraju, jak i za granicą. Ale oczywiście jest w tym też lekki niedosyt. Jako poseł z zagłębia miedziowego chciałbym aby ta ulga dla KGHM była większa - dodaje Krzysztof Kubów. - Ale musimy wziąć również pod uwagę projekty ogólnopolskie. Nie wszystko się uda od razu.

Zmiana formuły naliczania podatku od wydobycia miedzi i srebra, który jako jedyną firmę obciąża właśnie KGHM, była jednym z zapisów umowy koalicyjnej w sejmiku dolnośląskim podpisanej pomiędzy Prawem i Sprawiedliwością i Bezpartyjnymi Samorządowcami.

- Mówiliśmy od początku, że kluczem do porozumienia będzie ustępstwo ze strony rządu w sprawie podatku miedziowego - mówił po podpisaniu porozumienia z PiS Robert Raczyński, prezydent Lubina.

Obniżenie podatku ma być skuteczne od 1 kwietnia tego roku. Szacunkowo KGHM zaoszczędzi na tym nawet 240 milionów złotych rocznie.

- Uważam, że projekt, który trafił do Sejmu to przede wszystkim sukces mieszkańców zagłębia miedziowego i całego Dolnego Śląska - powiedział nam Krzysztof Kubów. - To im przede wszystkim miała służyć koalicja w sejmiku.