Podawał się za kogoś innego

Strażnicy graniczni skontrolowali legalność pobytu mężczyzny, który posługiwał się armeńskim paszportem wraz z grecką kartą pobytu. W wyniku kontroli okazało się, że dokumenty wcale nie należą do mężczyzny, a w dodatku widnieją w systemie jako skradzione...

- Okazało się, że paszport jest poszukiwany przez Interpol jako utracony, natomiast grecka karta pobytu figuruje jako podlegająca zatrzymaniu, gdyż jej blankiet został skradziony. Cudzoziemiec został zatrzymany. Podczas kontroli pozostałych dokumentów stwierdzono, że również armeńskie prawo jazdy jest podrobione na wzór oryginalnego - informuje kpt. SG Rafał Potocki, Rzecznik Prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Nie wiadomo, skąd mężczyzna miał te dokumenty. Nie można było także ustalić, jak naprawdę się nazywa i skąd pochodzi, bo podawał różne wersje swojego pochodzenia. Sąd Rejonowy w Kłodzku zdecydował o umieszczeniu mężczyzny w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców. Tam będzie ustalana jego prawdziwa tożsamość.