Kilka dni temu policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową komendy wojewódzkiej we Wrocławiu, przy współpracy funkcjonariuszy z Kłodzka i Bystrzycy Kłodzkiej, na podstawie informacji operacyjnych, udali się w tamtejszy rejon, gdzie w odludnym miejscu ujawnili 3 beczki zakopane w ziemi. Po zabezpieczeniu beczek różnej pojemności, zbadano zawartość jednej z nich. Stwierdzono, że znajduje się tam płynna amfetamina, z której można byłoby uzyskać ponad 45 kg białego proszku zakazanego ustawą. Ponadto w beczce znaleziono ponad kilogram gotowej już amfetaminy oraz ponad 50 g kokainy. Pozostałe pojemniki zostały przekazane do badań laboratoryjnych.
-Do sprawy zatrzymano dwóch mężczyzn odpowiedzialnych za ten przestępczy proceder. Zakopane beczki znajdowały się w pobliżu miejsca zamieszkania jednego z nich. W mieszkaniach zabezpieczono dosyć dużą sumę pieniędzy oraz wagę elektroniczną i sporą ilość małych woreczków strunowych. Decyzją sądu mężczyźni zostali aresztowani na okres 3 miesięcy. Policja planuje kolejne zatrzymania - informuje asp. szt. Monika Kaleta z KWP we Wrocławiu.
Sprawa jest rozwojowa. Funkcjonariusze pracują nad tym, by ustalić w niej jak najwięcej szczegółów. Kluczowym będzie wynik badania zawartości pozostałych dwóch zabezpieczonych beczek. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa Wrocław Krzyki Wschód.
Sprawcom grozi nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
ZOBACZ FILM:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?