Samochody jeżdżą po Polsce zaledwie od niespełna dwóch tygodni, a o jego obecności boleśnie przekonało się na własnej skórze już wielu kierowców. Kilku z nich straciło na trzy miesiące prawo jazdy, za przekroczenie dopuszczalnej prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 kilometrów na godzinę. Wszystko zostało nagrane przez kamery „beemki”. Rejestrują one nie tylko to, co dzieje się przed radiowozem, ale również wydarzenia na drodze bezpośrednio za nim.
Funkcjonariusze ukarali mandatami już niejednego, kto jadąc za bmw w najlepsze rozmawiał przez telefon komórkowy. - Osoby te nie zdawały sobie sprawy z tego, że wszystko jest rejestrowane. Były kompletnie zaskoczone tym kiedy, w poprzedzającym je samochodzie, nagle zaczęły migać światła, a ich oczom ukazał się napis „Policja” i sygnały nakazujące zatrzymanie się. Na odrzucenie telefonu w takiej sytuacji jest już zazwyczaj za późno - mówi jeden z policjantów.
Auto wyposażone zostało w silnik benzynowy o pojemności dwóch litrów z turbodoładowaniem o mocy 252 koni mechanicznych. Rozpędza się do setki w 5,8 sekundy i jest w stanie osiągnąć prędkość 250 km/h.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?