Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar pochłonął większosć zapasów

Adrian Śledź
Adrian Śledź
Pożar budynku gospodarczego zniszczył większość zapasów siana i paszy, który był w nim przechowywany. Jego przyczyny nadal nie są znane, a protokół został przekazany do biegłych z policji.

Obora, która spłonęła w Świerkach należy do gospodarstwa Adama i Magdaleny Żakowskich. O samym pożarze zostali poinformowani przez sąsiadów. Z ich domu niestety nie ma widoku na tę stronę gospodarstwa, w której znajduje się spalony budynek.

Jak opowiadają właściciele około godziny 20 wrócili z obory po zakończonym wieczornym obrządku, już godzinę później dach budynku stał w ogniu.

W budynku znajdowało się 80% zapasów siana przygotowanego na zimę dla krów, które hodują państwo Żakowscy. W przeliczeniu na sztuki jest to 600 balotów. Dokładnie taka sama ilość jest potrzebna, aby udało się zwierzętom przeżyć zimę.

-Potrzebujemy wsparcia w formie paszy dla zwierząt, która jest potrzebna do wyżywienia ich podczas zimy. Jeśli nie uda się go zdobyć, będę musiał pozbyć się stada. To byłoby dla mnie tak jakbym spalił się drugi raz - tłumaczy Adam Żakowski.

Nawet w przypadku, gdyby udało się uzbierać tylko część siana państwo Żakowscy będę musieli zmniejszyć posiadane przez siebie stado.

W przypadku, gdy krowy nie dostawałyby odpowiedniej ilości siana, zaczęłyby chudnąć i stado mogłoby przez to nie dotrwać końca zimy. Do odpowiedniego poziomu żywienia potrzeba czterech balotów siana dziennie. Dlatego każde widły siana są bardzo ważne.

-Każdy dodatkowy kilogram siana jest dla nas na wagę złota. Jeśli nieodpowiednio przeliczymy ilość siana do posiadanej ilości krów może okazać się, że jedna sztuka więcej zmniejsza porcję żywności dla reszty stada, powodując dla nich niedobory - wyjaśnia Adam Żakowski.

Więcej przeczytacie w środowym wydaniu (21.10) Panoramy Kłodzkiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klodzko.naszemiasto.pl Nasze Miasto