Pracowity tydzień koszykarzy Zetkamy. Bilans to zwycięstwo i porażka, a przed nimi jeszcze dużo grania

W środę zawodnicy trenera Rafała Wojciechowskiego odnieśli ósme zwycięstwo w sezonie 2. ligi koszykarzy, choć przez większość meczu wydawać się mogło, że to przyjezdni sięgną tego dnia po dwa punkty przyznawane za wygraną. Kłodzczanie prowadzili tylko w początkowych fragmentach spotkania (18:11). Od tej pory na parkiecie dominowali tylko zawodnicy z Żar, którzy zajmują obecnie 6. miejsce w ligowej tabeli (Nysa jest 11).

Do przerwy strata miejscowych wynosiła dziesięć punktów i wydawać się mogło, że to Swiss Krono okaże się tego dnia lepsze. Jeszcze pod koniec trzeciej kwarty przyjezdni prowadzili sześcioma "oczkami". Przełom nastąpił w ostatniej odsłonie meczu. Zawodnicy Wojciechowskiego poprawili grę w obronie, nie pozwalając już rywalom zdobywać łatwych punktów spod kosza, czego efektem było zmniejszenie ich skuteczności. Na sześć minut przed końcem meczu Zetkama doprowadziła do remisu (67:67) i od tej pory emocje w kłodzkiej hali już tylko rosły. Ostatecznie po fenomenalnej końcówce i pokazie determinacji, który docenili kibice, to Zetkama okazała się lepsza 86:80.

Skład i punkty: Weiss 18 (5×3, 10 zb. 7 zb.), Kaczuga 17 (3×3), Wojciechowski 16 (9 zb., 9 as.), Makarczuk 13 (3×3), Szymański 8, Szczecina 6 (11 zb.), Stankiewicz 5, Włodarczyk 3 (1×3), Kurowski, Ptaszyński i Tkaczyk nie grali

W drugim w tym tygodniu spotkaniu zawodnicy z Kłodzka musieli uznać wyższość lidera grupy D 2. ligi Rycerzy Rydzyna. Już przed spotkaniem wszyscy obecni na kłodzkiej hali mieli świadomość, że gospodarzy czeka bardzo trudne zadanie. Rycerze to zespół, który w tym sezonie celuje w awans do 1. ligi. Wyższość przyjezdnych było widać już od pierwszych chwil spotkania. Zespół z Rydzyny szybko wyszedł na kilkopunktowe prowadzenie, które utrzymywał do końca meczu. Pod koniec trzeciej kwarty ich przewaga wynosiła nawet 22 punkty. Ostatecznie koszykarze Zetkamy przegrali różnicą 13 "oczek".

W barwach zespołu z Kłodzka kapitalne spotkanie rozegrał Artur Szymański, który rzucił 29 punktów, aż siedmiokrotnie trafiając za trzy punkty (na dziesięć prób).

Skład i punkty: Szymański 29 (7×3), Wojciechowski 19 (1×3, 11 zb., 5 as.), Weiss 16 (2×3, 5 as.), Makarczuk 6 (2×3), Szczecina 2 (10 zb.), Tkaczyk 0, Ptaszyński 0, Kurowski i Zenner nie grali.

To nie koniec serii meczów zawodników Zetkamy La Nonna Doral Kłodzko. Już w środę zagrają w Oleśnicy z miejscowym KK, a w sobotę we własnej hali podejmą Sudety Jelenia Góra. Początek o godzinie 17.