Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przewoźnicy z aglomeracji bez dotacji UE, pieniądze trafiły m.in. do Częstochowy bądź Rybnika

Michał Wroński
Fot. arc
Nowoczesne autobusy i tramwaje niebawem wyjadą na ulice Częstochowy, Raciborza, Jaworzna i Bielska-Białej. To właśnie tam trafiło rozdzielane przez Śląski Urząd Marszałkowski 76 mln euro unijnych dotacji.

Na poboczu unijnej pomocy znaleźli się natomiast przewoźnicy z centrum aglomeracji. Pozostało im albo z własnej kieszeni zapłacić za wymianę taboru, albo wozić pasażerów starymi gratami.

- Mimo że nie dostaliśmy ani złotówki, to nie zrezygnowaliśmy z zakupu nowych autobusów. One już jeżdżą po Katowicach. Gdyby jednak marszałek teraz dał pieniądze, to kupilibyśmy ich jeszcze więcej - mówi Marek Chmieliński, zastępca dyrektora katowickiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej. Firma wnioskowała o ponad 12,5 mln złotych. Jej projekt trafił na listę rezerwową i ma nikłe szanse na dotację. Witold Trólka z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego nie pozostawia złudzeń - konkursy już zakończono i jedyną szansą dla oczekujących na liście rezerwowej są wahania kursu euro, bądź oszczędności dokonane przez firmy z listy podstawowej.

Na liście rezerwowej wylądowały też projekty złożone przez PKM-y w Gliwicach, Sosnowcu, Tychach i Międzygminny Związek Komunikacji Pasażerskiej w Tarnowskich Górach (dotację otrzymał jedynie PKM w Świerklańcu). O ile duże firmy przynajmniej starały się powalczyć o dofinansowanie, to mali przewoźnicy w ogóle nie podejmowali takich prób.

- Szkoda naszych wydatków. Przygotowanie wniosku kosztuje, a wynajęta firma przekazała nam, że i tak nie mamy szans - usłyszeliśmy u jednego z drobnych przewoźników.

Rzeczniczka Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP Anna Koteras zapewnia, że wymagania stawiane przewoźnikom podczas przetargów rosną. Przyznaje jednak, iż przy wyborze oferty decyduje niższa cena.

Jeszcze inne wytłumaczenie znalazły Tramwaje Śląskie. One także nie chciały pieniędzy z Regionalnego Programu Operacyjnego. Szczepan Wodniok z działu inwestycji TŚ tłumaczy, że spółki nie było stać na wkład własny, nieodzowny przy dotowanych przez UE inwestycjach.

- A my wszystkie środki przeznaczyliśmy na duży projekt, dofinansowany z innego programu - mówi Wodniok.

76 mln euro (ok. 300 mln zł) rozdzielił marszałek śląski w konkursach na wspieranie inwestycji w transporcie

127,7 mln złotych z tej kwoty trafi do Częstochowy na nowe tramwaje i rozbudowę infrastruktury

Kasa dla dwóch

Na listę szczęśliwców, wpisano kilka dni temu Bielsko-Białą i Zawiercie. Stolica Podbeskidzia dostanie blisko 15 mln złotych na zakup nowych autobusów, z kolei Zawiercie na ten sam cel otrzyma 4,5 mln zł (dofinansowanie pokryje 85 procent kosztów). Oba projekty pierwotnie nie zakwalifikowały się do otrzymania unijnej pomocy i trafiły na listę rezerwową. Kiedy okazało się, że realizacja projektów z listy podstawowej będzie tańsza niż zakładano, zaoszczędzone pieniądze przekazano tym z listy rezerwowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto