Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rodzina Krechów z Krosnowic najlepiej gotuje w Polsce i zgarnia 100 tysięcy zł!

Dawid Sarysz
Dawid Sarysz
Rodzina Krechów z Krosnowic - przyjaźni pasjonaci i kulinarni fajterzy

Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Rodzina Krechów z Krosnowic - przyjaźni pasjonaci i kulinarni fajterzy Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE fot. Dawid Sarysz
Rodzina Krechów z Krosnowic wzięła udział w nowym programie kulinarnym "Family Food Fight" emitowanym na Polsacie. W środę 20 października, po zaciętej finałowej walce, wygrała pierwszą edycję tego programu zgarniając 100 tysięcy złotych oraz tytuł najlepiej gotującej rodziny w Polsce. Ogromne emocje trwały przez wszystkie odcinki! Nasz reporter był gościem w ich rodzinnym gospodarstwie. Poznajcie ich bliżej!

Hubert, Joanna i ich córka Ewa. To rodzina Krechów z Krosnowic. O ich udziale w nowym programie kulinarnym na kanale Polsat, w którym to rodziny zmagają się w bitwie na smaki, pisaliśmy tutaj:

Skąd pomysł na udział w programie Family Food Fight?

- Nasz znajomy z branży gastronomicznej w 2019 roku dał nam znać. Mówił wtedy: słuchajcie, będzie taki nowy program, gotujące rodziny będą konkurować. Uważam, że powinniście wziąć udział w castingu i jak się uda to także w programie. Doceniał nasze, jakieś tam, umiejętności amatorów, z punktu widzenia zawodowca i nakłaniał abyśmy spróbowali swoich sił - mówi Hubert Krech. - W roku 2019 byliśmy na castingu. Było tam ok 300 rodzin. Trwało to kilka dni. Mieliśmy 45 minut na wykonanie zadania. Przygotowaliśmy zupę czosnkową, nasze ziemniaki, jajka wiejskie i zrobiliśmy sałatkę z naszych ogórków kiszonych plus kisiel na bazie naszego soku z jabłek. To był początek - dodaje.

Rodzina Krechów z Krosnowic - przyjaźni pasjonaci i kulinarni fajterzy
Rodzina Krechów z Krosnowic - przyjaźni pasjonaci i kulinarni fajterzy

Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
fot. Dawid Sarysz

Po każdym z odcinków rodzina Krechów NA ŻYWO dzieli się swoimi wrażeniami i odpowiada na pytania. To relacja po finałowym odcinku Family Food Fight:

Rodzina Krechów z Krosnowic - przyjaźni pasjonaci i kulinarni fajterzy

Hubert Krech bardzo dobrze wspomina spotkania z uczestnikami programu. Ogromną wartością dla Huberta jest fakt, że mimo niemałych pieniędzy, które są do zgarnięcia w programie, nie ma niezdrowej rywalizacji. Zawiązały się nawet przyjaźnie i odwiedzają się nawzajem. To nie dziwi wcale, bo to ich miejsce w Krosnowicach jest bardzo przyjazne i to zasługa gospodarzy. Kiedy przybyłem na miejsce ogień już palił się w miejscu, które zapowiadało kulinarną ucztę. Witany byłem przyjaźnie i traktowany jak każdy gość a nie dziennikarz w pracy. To miłe było skosztować zgrillowanej kanapki z ciemnego pieczywa z pomidorem, pieczarkami, serem i wyśmienitym sosem. Potem były grillowane kiełbaski i pieczone jabłka z własnego sadu z genialnym sosem. W miejscu, gdzie niebawem zostanie uruchomiony mini browar rozstawiono ławy i stoły, ekran i komputer, żeby na żywo śledzić poczynania gospodarzy w kolejnym odcinku programu. Niemało emocji towarzyszyło wszystkim. W przerwach gospodarze serwowali kolejne kulinarne niespodzianki. Super rodzinna atmosfera.

Rodzina Krechów z Krosnowic - przyjaźni pasjonaci i kulinarni fajterzy

Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Rodzina Krechów z Krosnowic najlepiej gotuje w Polsce i zgar...

Jak to się stało, że rodzina Krechów stała się producentami lokalnych produktów?

- Ponieważ czasu zawsze brakowało robiliśmy zakupy raz w tygodniu. Sam wiesz jak jest. Okazywało się, że wędliny w dniu zakupu w miarę ok a na następny dzień lipa. Chleb w dniu zakupu fajny a na drugi dzień kruchy, sypie się, nie da się go pokroić itd. - opowiada gospodarz. - Ponieważ mieszkaliśmy na wsi, byliśmy obeznani z takimi tematami jak świniobicie, ogród, przetwórstwo itd. Zaczęliśmy samodzielnie powracać do tego tematu, bazując na własnych doświadczeniach i tego czego nauczyliśmy się od innych. Najpierw był ogród, potem wędliny, oczywiście przetwórstwo czy domowe piwo. Zdobywaliśmy wiedzę i doświadczenie oraz poznawaliśmy ludzi z podobnymi pasjami. To był proces przez wiele lat ale źródłem było to, że kupujesz jedzenie swoim dzieciom i sobie, a w pewnym momencie mówisz no nie, to ciężko zjeść. Kupujesz ekonomiczne rzeczy a okazuje się, że wiele możesz zrobić samemu - tłumaczy.

Rodzina Krechów z Krosnowic - przyjaźni pasjonaci i kulinarni fajterzy
Rodzina Krechów z Krosnowic - przyjaźni pasjonaci i kulinarni fajterzy

Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
fot. Dawid Sarysz

Warto się nad tym zastanowić choć przez chwilę. To jasne, że w pogoni dnia codziennego łatwiej i szybciej zrobić zakupy w pobliskim markecie i z półproduktów, gotowych dań, czy niesprawdzonych lub wątpliwej jakości produktów przyrządzić posiłek. Tylko jakim kosztem? Kosztem tego co najcenniejsze - zdrowia swoich dzieci, bliskich, swojego zdrowia. Nie trzeba przecież od razu być szczęśliwym posiadaczem gospodarstwa, domu na wsi czy pokaźnego inwentarza. Możesz mieszkać nawet w bloku i zacząć zastanawiać się nad tym CO JESZ? W końcu jesteśmy tym co jemy. GDZIE i CO kupujesz do jedzenia? Przecież w domowym piekarniku można upiec nie tylko wysokokaloryczne ciasta ale również zdrowy chleb na odpowiedniej mące. Rodzina Krechów może stać się inspiracją do takich działań bo świadczą o tym, że naprawdę warto. Na szczęście zauważamy pewien renesans powrotu do natury w sferze kulinarnej, do starych, sprawdzonych przepisów wyciąganych gdzieś z zakurzonej szafy. Do naturalnych soków, przetworów, wędzenia - tego wszystkiego co robi rodzina Krechów. Spróbujmy! Skosztujmy! Może się okazać, że...

Rodzina Krechów z Krosnowic - przyjaźni pasjonaci i kulinarni fajterzy
Rodzina Krechów z Krosnowic - przyjaźni pasjonaci i kulinarni fajterzy

Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
fot. Dawid Sarysz

Jak ważny jest surowiec i etyka produkcji opowiada mi również Hubert Krech. Szacunek do pracy rąk innych ludzi. Ta świadomość jest coraz większa na szczęście, lokalne jarmarki są coraz bardziej popularne a drobni producenci żywności są cenieni i poszukiwani. Niestety jednak zdarzają się takie kwiatki jak sprzedawane oscypki pod Szczelińcem! Co one tam robią? Co mają wspólnego z naszym regionem? Żeby to jeszcze były oscypki... Warto zwracać uwagę na lokalne produkty charakterystyczne dla regionu. Warto wysupłać to co w tradycji najlepsze. Można dzięki temu zdrowo odżywiać siebie, rodzinę...a dla chętnych wytrwałych pasjonatów może się to nawet przerodzić w dochodowy biznes. Czego wszystkim życzymy.

Rodzina Krechów z Krosnowic - przyjaźni pasjonaci i kulinarni fajterzy
Rodzina Krechów z Krosnowic - przyjaźni pasjonaci i kulinarni fajterzy

Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
fot. Dawid Sarysz

Skąd wziął się pomysł na wątróbkę z jajecznicą?
W jednym z odcinków takie danie zaserwowali Krechowie jurorom. Było zdziwienie. Pozytywne zaskoczenie. Skąd pomysł?
- To bardzo ciekawa wiejska historia - uśmiecha się pan Hubert. - To co dzisiaj obserwujemy, to jest rozpasanie cywilizacji człowieka, przemysłu i korporacji. W historii człowieka nigdy nie jedliśmy tak dużo mięsa jak współcześnie. Na wsi mięso jadło się w niedzielę a nie świątek, piątek...raz na jakich czas. Zwykły gospodarz robił świniobicie dwa razy do roku: na Boże Narodzenie i na Wielkanoc a bogatszy częściej. Mięso jadło się zdecydowanie rzadziej niż teraz. Najczęściej w niedzielę jadło się drób: kaczki, kury, czasami gęsi czy indyki - drobiu było najwięcej. Jak się w sobotę trachło kurę czy kaczkę to wszystko musiało być wykorzystane. Tak samo przy świniobiciu. To było z szacunku... jeden powie dla Pana Boga, dla Natury... wszystko jedno jak to nazwiemy, ale to był ten sam szacunek. Do rosołu trafiały różne elementy, w tym serce, żołądek, ale wątróbka zostawała. Taka wątróbka to było za mało, żeby najadł się jeden człowiek, ale nie można było tego zmarnować. Moje babcie wymyśliły, że ciach, ciach ciach, cebulka, kiełbaskę dosmażyły do tego i zrobiły z wszystkiego jajecznicę. W niedzielę rano była jajecznica a jeśli był drób to była ona z wątróbką - opowiada.

Rodzina Krechów z Krosnowic - przyjaźni pasjonaci i kulinarni fajterzy
Rodzina Krechów z Krosnowic - przyjaźni pasjonaci i kulinarni fajterzy

Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
fot. Dawid Sarysz

Było pysznie, przyjaźnie i rodzinnie a rodzina Krechów to prawdziwi kulinarni fajterzy, co pokazują w każdym odcinku, szczególnie kiedy trafili do dogrywki. Dziękuję im za zaproszenie i ciepłe przyjęcie. Zachęcam do dołączenia do grupy fanów rodziny Krechów na Facebooku TUTAJ oraz na stronę browaru i tloczni soków Rankerov.

Joannę i Huberta Krechów spotkaliśmy w Kłodzku podczas Eko Pikniku

Pisaliśmy o Eko PiknikuTUTAJ

Krechowie z Krosnowic to rodzina, która je i gotuje w duchu slow food. Krechowie są właścicielami sadów ze starymi odmianami jabłek, sporego ogrodu warzywnego i mikrobrowaru. Gotują sezonowo, prosto i z sercem. Hubert zajmuje się browarem i tłocznią soków, a jego żona to nauczycielka, której wielką pasją jest praca w ogrodzie. Największą dumą Asi i Huberta są oczywiście ich córki Ewa i Ida. Cenią ich niezależność i umiejętność odnajdywania się w różnych sytuacjach. Razem z rodzicami w programie gotuje młodsza córka, 19-letnia Ewa, tegoroczna maturzystka, która interesuje się reklamą i marketingiem.

Hubert Krech podczas Oktober Festung na Twierdzy Kłodzko uczył rekrutów podczas gry terenowej trudnej i ciekawej sztuki warzelnictwa piwa

Rodzina Krechów z Krosnowic - przyjaźni pasjonaci i kulinarni fajterzy
Rodzina Krechów z Krosnowic - przyjaźni pasjonaci i kulinarni fajterzy

Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNEDawid Sarysz

Pisaliśmy o tymTUTAJ

WIĘCEJ SZCZEGÓŁÓW >>> TUTAJ <<< LUB NA KOLEJNYCH STRONACH GALERII >>>

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kotlety mielone z piekarnika z fetą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klodzko.naszemiasto.pl Nasze Miasto