Sporządzili kilkadziesiąt fikcyjnych umów na zakup samochodów, aby uniknąć obowiązkowego ubezpieczenia. Przestępczy duet z zarzutami

Kryminalni z Bystrzycy Kłodzkiej uzyskali informacje, że na terenie powiatu lubińskiego może mieć miejsce nielegalny proceder. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynikało, że osoby posługujące się cudzymi danymi, wykorzystywały je w umowach kupna-sprzedaży samochodów, podrabiając nich podpisy. Kolejno, podczas sprawdzenia jednego z mieszkań na terenie powiatu lubińskiego śledczy u 46-letniej kobiety i jej męża ujawnili i zabezpieczyli kilkadziesiąt fikcyjnych umów oraz dowodów rejestracyjnych.

Jak się okazało, nielegalnie działająca para nabywała samochody, które przeznaczone były m.in. do rozbiórki, a zysk ze sprzedaży ich części trafiał do kieszeni sprawców. W ten sposób chcieli uniknąć obowiązkowej opłaty OC pojazdu.

- W wyniku pracy operacyjnej policjanci ustalili, że na jednego z mieszkańców Sobótki zostało zarejestrowanych kilka samochodów, o czym sam zainteresowany nie wiedział. Okazało się, że dane fikcyjnego właściciela zostały wykorzystane w umowie, a następnie przedłożone u ubezpieczyciela celem odstąpienia od dalszego zawarcia umowy obowiązkowego ubezpieczenia - informuje podinsp. Wioletta Martuszewska z kłodzkiej policji.

Podejrzani usłyszeli zarzuty przestępstw i trafili do policyjnego aresztu. Grozi im kara pozbawiania wolności do 5 lat.

Jak podkreślają śledczy, sprawa wciąż jest w toku i obejmuje swoim zasięgiem teren województwa dolnośląskiego.