Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawdziliśmy, ile rodzice muszą zapłacić za wyprawki szkolne, gdzie mogą je kupić najtaniej i z jakiej pomocy skorzystać

Sylwia Królikowska
Tylko na przybory – plecak, podręczniki i ubrania – trzeba wydać nawet 700 złotych. W tym roku do długiej listy zakupów dochodzą jeszcze mundurki.

Tylko na przybory – plecak, podręczniki i ubrania – trzeba wydać nawet 700 złotych.
W tym roku do długiej listy zakupów dochodzą jeszcze mundurki. – U nas za takie ubranko
trzeba zapłacić około 100 złotych – mówi Jolanta Znamirowska, dyrektorka Zespołu Szkół
Integracyjnych. Rodzice mają jeszcze szansę na zdobycie dofinansowania do nauki dzieci

Do rozpoczęcia roku szkolnego zostało kilka dni, a lista zakupów spędza sen z powiek wielu rodzicom.
– Same przybory szkolne to już wydatek rzędu nawet trzystu złotych. Do tego trzeba doliczyć jeszcze ubrania, strój na WF, buty sportowe. Aż głowa pęka – wzdycha wałbrzyszanka Dorota Podolska, mama dwóch synów.
Młodszy Grzegorz idzie teraz do czwartej klasy. Dziesięciolatek, jak się okazuje, ma niemałe wymagania. Zeszyty musiały być z ulubionymi postaciami z bajek. Podobnie plecak, nie wystarczy zwykły, sportowy, trzeba przecież mieć taki, jak inni koledzy.
– Nie jest łatwo zrobić zakupy dla takiego malucha. Jeżeli chodzi o szkolną modę, dzieci bardzo ulegają wpływom, a producenci tylko się prześcigają w pomysłach na to, jak zedrzeć z rodziców pieniądze – mówi pani Dorota.
Przeliczyliśmy, że na to, by kupić dziecku podstawowe przybory szkolne i plecak, takie ze średniej półki, potrzebnych jest ponad 300 złotych. Do tego dochodzi niemały wydatek na podręczniki.
– Wszystko zależne jest od tego, jakie wymagania mają nauczyciele. Czy rodzice kupują na przykład atlasy i jakie podręczniki są potrzebne do nauki języków – wyjaśnia Dorota Biała, kierowniczka księgarni „Matras” w Wałbrzychu.
Uczniowie podstawówek muszą wydać na książki około 250 zł, gimnazjaliści nawet o sto złotych więcej.
– Zdarza się, że część książek udaje się odkupić od starszych kolegów ze szkoły. Ćwiczenia jednak muszą być nowe – mówi wałbrzyszanka Helena Worończak, mama 14-letniej Dominiki.
Większość podręczników kupiła w księgarni. Wydała na nie ponad trzysta złotych.
– Miałyśmy tylko problem z książką do nauki języka niemieckiego, bo okazało się, że już takich nie drukują. Na szczęście moja znajoma taką miała i podarowała mi ją – cieszy się Dominika.
Za mundurkiem...
W tym roku do wydatków dochodzą jeszcze koszty mundurków. W większości szkół uczniowie dostaną je dopiero w połowie września.
– Chcieliśmy, żeby ubranka były naprawdę schludne i ładne. Dziewczynki będą mieć spódniczki w kratkę. Kolory są inne w podstawówce i gimnazjum. Każdy uczeń dostanie również dwie polówki, żeby były na zmianę – wylicza Jolanta Znamirowska, dyrektor Zespołu Szkół Integracyjnych w Wałbrzychu. – Chłopcy dostaną ciemne sweterki.
Najbardziej popularne są jednak granatowe kamizelki z logo szkoły. Rodzice będą musieli jednak pamiętać, by dół stroju również miał ciemny kolor.
– Kupiliśmy już białe koszulki, granatowe spódniczki i oczywiście buty na zmianę – mówi Jacek Drejer z Wałbrzycha, tata Julki.
Dziewczynka idzie w tym roku do pierwszej klasy. Ma już wszystkie potrzebne do szkoły rzeczy.
– Najbardziej podobają mi się kolorowe zeszyty, mam też piękny piórnik, flamastry, długopisy, kredki i wiele innych rzeczy – wylicza jednym tchem dziewczynka.
Pan Jacek szacuje, że w sumie na zakupy dla córki wyda ponad tysiąc złotych.
– Pewnie jeszcze sporo wydatków dojdzie we wrześniu, bo zapewne okaże się, że brakuje kilku rzeczy – twierdzi wałbrzyszanin.

Szkoły jak nowe
Do przyjęcia uczniów przygotowują się też szkoły w naszym regionie. W wielu przeprowadzane były remonty. Blisko 880 tysięcy złotych na inwestycje przeznaczyła Bielawa. To więcej o około 480 tysięcy złotych niż w ubiegłym roku. Do tej pory w szkołach podstawowych nr 4, 7 i 10 wymienionych zostało 46 okien. W SP nr 5 przy ul. Polnej 2 położono płytki podłogowe na korytarzu, a w SP nr 10 wymieniono m.in. rury i przyłącze wodociągowe oraz zamontowano instalację elektryczną w sali komputerowej i rozbudowano sieć alarmową.
Szkoły w Wałbrzychu również zadbały o to, by dzieci miały jak najlepsze warunki.
– W wakacje wyposażyliśmy placówkę w nowy sprzęt komputerowy. O to, by sale były czyste i odświeżone dbamy przez cały czas – mówi Jolanta Znamirowska.
W Szkole Podstawowej nr 28 wyremontowane zostały między innymi męskie toalety.
– Udało nam się to zrobić za własne pieniądze – cieszy się Urszula Karnasiewicz, dyrektorka. – Wszystkie prace wykonał nasz konserwator.
Prawie 2 mln 859 tys. zł pochłonęły wakacyjne remonty świdnickich placówek. Za te pieniądze odnowione zostały m.in. sanitariaty, dachy i posadzki. Na inwestycje w przedszkolach miasto przeznaczyło ponad 225 tys. zł, w szkołach podstawowych – ponad milion złotych, natomiast w gimnazjach – powyżej pół miliona złotych.
Urząd Miejski w Dzierżoniowie wydał na remonty prawie 400 tys. zł. Pieniądze przeznaczył m.in. na wymianę kanalizacji oraz rur i grzejników centralnego ogrzewania w przedszkolach. W „dwójce” zlikwidowane zostały bariery architektoniczne przy zejściu do hydromasażu. Natomiast w Przedszkolu Publicznym nr 7 trwa remont dachu. Prace prowadzone były również w podstawówkach: nr 3, 5, 6 i 9. Tam odnowiono m.in. łazienki i elewację budynków.
– Wszystkie remonty zakończą się przed rozpoczęciem roku szkolnego. Jeszcze w tym roku do końca listopada przeprowadzone zostaną też prace termomodernizacyjne w przedszkolach nr 1, 2 i 5 oraz w SP nr 9 – wyjaśnia Rafał Pilśniak, rzecznik Urzędu Miejskiego w Dzierżoniowie.

Najtaniej w marketach
Okazuje się, że w tym roku skorzystają ci rodzice, którzy wstrzymali się z zakupami do ostatniej chwili. Jeszcze tydzień temu ceny artykułów szkolnych były wyższe nawet o połowę. Jeżeli poświęcimy więcej czasu na to, by pochodzić po sklepach, możemy dużo zaoszczędzić. Zwłaszcza gdy skorzystamy z ofert supermarketów. Zeszyty w twardych okładkach, które jeszcze do niedawna kosztowały około 3 zł, dziś można kupić za 2 zł. Podobnie jest z innymi artykułami.
Okazuje się, że większość potrzebnych rzeczy można kupić za niewielką kwotę:
plecaki – od 15 zł
farby – od 2 zł (plakatowe od 4 zł)
ołówki – od 2 zł za kilka sztuk w opakowaniu
długopisy – od 50 gr
kredki – od 1,50 (w zależności od rodzaju i jakości)
flamastry – od 2 zł
komplet linijek – od 2 zł
temperówki – od 50 gr
gumki – od 50 gr
cyrkiel z rysikami – od 3 zł

Można liczyć na pomoc
Rodzice, których nie stać na to, by wyprawić dziecko do szkoły, mogą liczyć na pomoc finansową państwa. Ci, którzy pobierają zasiłek rodzinny, dostaną jednorazowy dodatek z tytułu rozpoczęcia roku szkolnego w wysokości 100 zł. Przysługuje on także na dziecko rozpoczynające „zerówkę”.
– Rodzice dzieci, które uczą się poza miejscem zamieszkania, mogą także liczyć na dodatek za dojazdy. Przysługuje on przez 10 miesięcy, od września do czerwca następnego roku.
Dotyczy to tych dzieci, które chodzą do szkół ponadgimnazjalnych, lub artystycznych, gdzie realizowany jest obowiązek szkolny – wyjaśnia Renata Łęgowska z działu świadczeń rodzinnych Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu.
Wnioski o te dopłaty należy składać w szkołach, podobnie o dofinansowanie mundurka (przysługuje 50 złotych). Według wcześniejszego rozporządzenia, termin miał upłynąć 10 sierpnia. Ponieważ jednak wiele osób nie zdążyło złożyć dokumentów, został przesunięty do 6 września. Złożone w szkołach wnioski przekazywane są do wydziału oświaty w urzędzie miejskim.
– Osobom, które mają niskie dochody, przysługują też dopłaty do podręczników. W zależności od klasy, są to kwoty od 70 zł do 170 zł – wyjaśnia Ewa Frąckowiak z Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu.
Do tej pory z takiej szansy skorzystało 770 osób. Wnioski o dopłaty do mundurków złożyło 1728 osób.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto