Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragiczny weekend na dolnośląskich drogach. Zginęło dwóch kierowców, pies jednego z nich umierał kilka godzin w cierpieniach

Adrianna Szurman
Adrianna Szurman
Zginęło dwóch kierowców, agonia psa podróżującego z jedna z ofiar, trwała wiele godzin. Pogotowie dla zwierząt zawiadomi prokuraturę
Zginęło dwóch kierowców, agonia psa podróżującego z jedna z ofiar, trwała wiele godzin. Pogotowie dla zwierząt zawiadomi prokuraturę KMP Jelenia Góra/Pogotowie dla zwierząt
Do dwóch tragicznych wypadków ze skutkiem śmiertelnym doszło w weekend na dolnośląskich drogach. W ich wyniku zginęło dwóch kierowców, a pies jednego z nich umierał kilka godzin na poboczu.

Tragiczny weekend na dolnośląskich drogach, zginęło dwóch kierowców

Do pierwszego śmiertelnego wypadku doszło 10 września przed godz. 23.00 na węźle Kostomłoty. Kierowca osobowego renault zderzył się z dostawczakiem. Mężczyzna zdołał jeszcze o własnych siłach opuścić samochód, ale po chwili zmarł. Na miejscu dramatu pojawiły się służby ratunkowe, m.in. strażacy, którzy uwalniali psa znajdującego się w samochodzie.

Aron, owczarek niemiecki umierał przez wiele godzin na ziemi, obok rozbitego samochodu. Pogotowie dla zwierząt zamierza złożyć doniesienie do prokuratury.

- Pies przeżył wypadek, na miejsce wezwano lekarza weterynarii. Zgodnie z "Gminnym programem opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt" miał zabezpieczyć zwierzę i rozpocząć leczenie - ustaliła Gazeta Wrocławska.

- Pani doktor, która przyjechała na miejsce podała psu leki znieczulające (a nie przeciwbólowe), takie które stosuje się przed operacjami - relacjonuje dla GW Grzegorz Bielawski z "Pogotowia dla Zwierząt", który w nocy szukał pomocy dla Arona. Dodaje, że w pomoc w pomoc Aronowi zaangażowali się policjanci. - Przez kilka godzin starali się, działając w myśl prawa, "załatwić" pomoc psu.

Do drugiej tragedii doszło w Radomierzu koło Jeleniej Góry. Tam 33-letni kierowca volkswagena z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z tirem. Mieszkaniec powiatu rybnickiego zginął na miejscu. Jechał od strony Wrocławia w kierunku Jeleniej Góry.

Kierowca ciężarówki nie odniósł obrażeń. Sprawą zajmuje się prokuratura.

Czytaj też:
https://walbrzych.naszemiasto.pl/zjechal-z-drogi-do-przydroznego-rowu-inny-wjechal-wprost-w/ar/c16-8991045

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tragiczny weekend na dolnośląskich drogach. Zginęło dwóch kierowców, pies jednego z nich umierał kilka godzin w cierpieniach - Wrocław Nasze Miasto

Wróć na klodzko.naszemiasto.pl Nasze Miasto