Trener Nysy Kłodzko zrezygnował. Nie przeszkodziło to w zwycięstwie

Piłkarze Nysy, którzy występują w IV lidze, przegrali w środowym meczu z drużyną z Oławy 1:4. Katem gospodarzy okazał się były reprezentant Polski Janusz Gancarczyk, który w swoim piłkarskim CV ma m.in. występy w ekstraklasowych Śląsku Wrocław i Polonii Warszawa. Zawodnik ten zdobył dwa gole.

Mecz rozpoczął się od odważnych ataków piłkarzy Nysy, którzy wyszli na prowadzenie w 12. minucie meczu po golu zdobytym przez Kamila Kowalskiego. Niestety kiepska końcówka pierwszej połowy sprawiła, że to przyjezdni na przerwę schodzili, prowadząc. W ich szeregach na listę strzelców wpisali się: Karol Nikodem i Janusz Gancarczyk. W drugiej połowie to goście z Oławy pokazali swój kunszt i strzelili Nysie dwa gole. Na 3:1 trafił ponownie Janusz Gancarczyk, a wynik ustalił w końcówce meczu Adrian Gelles.

Po tym meczu z funkcji trenera pierwszego zespołu zrezygnował Akradiusz Albrecht. Zastąpił go Krzysztof Konowalczyk, który już kilkukrotnie dał się poznać jako ratownik Nysy. Kiedy trzeba, były zawodnik kłodzkiego zespołu siada na ławkę trenerską i pełni funkcję trenera. I trzeba przyznać, że w sobotnim meczu zrobił to dobrze. Zaledwie trzy dni po dotkliwej porażce z Moto-Jelczem, Nysa ograła na własnym stadionie Mechanika Brzezina 4:1. Gole w tym spotkaniu strzelali: Mikołaj Kotfas, Piotr Satanowski, Wojciech Brogowski i Pavlo Pokhytailo.
Po tym spotkaniu piłkarze Nysy Kłodzko opuścili strefę spadkową i zajmują 12. miejsce z siedmioma zdobytymi punktami.

Teraz przed kłodzkimi piłkarzami wyjazd do Wołowa, gdzie podejmą dobrze spisujący się MKP. Mecz rozegrany zostanie w sobotę o godzinie 16.

Zwycięstwa pozostałych drużyn

W minionej kolejce dobrze poradził sobie także drugi zespół z powiatu kłodzkiego. Piast Nowa Ruda pokonał na wyjeździe Pogoń Pieszyce 2:1. Na listę strzelców dla podopiecznych trenera Pawła Malczyka wpisali się Bartosz Chabrowski i Łukasz Kalka. Odpowiedział im były piłkarz ekstraklasowego Górnika Polkowice, a dziś 46-letni Sławomir Gorząd. Piast Nowa Ruda zajmuje 11. miejsce w tabeli IV ligi piłkarzy. Na swoim koncie noworudzianie mają zgromadzonych 13 punktów. Teraz przed nimi mecz w Nowej Rudzie, w którym zmierzą się z jedną z najlepszych obecnie drużyn ligi. Wsobotę o godzinie 16 ich rywalem będzie AKS Strzegom.

W minionym tygodniu dobrze zaprezentowali się także gracze Unii Bardo, którzy na własnym boisku okazali się lepsi od Sokoła Wielka Lipa i wygrali 3:2. Było to zaledwie drugie zwycięstwo bardzkiego zespołu w lidze, który oprócz nich na swoim koncie ma aż pięć porażek. Gole, które zdecydowały o wyniku, były udziałem Daniela Malczyka (dwa) i Piotra Fudaliego. Teraz przed Unią wyjazd do Bielawy na mecz z Bielawianką.