Niewielki, drewniany kościół w Górach Bystrzyckich, datowany na pierwsze dwudziestolecie XVIII wieku, jest pełen fresków wykonanych przez nieznanego autora. Wypełniają one sufity nawy oraz prezbiterium, są obecne nad chórem. W r. 2018 odrestaurowano ich największą ilość właśnie w korpusie nawowym, wykorzystując m.in. środki przyznane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. I wtedy, i teraz precyzyjne prace wykonywała grupa młodych konserwatorów z krakowskiej pracowni For-Art. A było to możliwe dzięki doskonałej współpracy ze Stowarzyszeniem Konfederacja, działającym przy Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, i Wydziałem Konserwacji Dzieł ASP. Koordynująca to zadanie bystrzyczanka Henryka Szczepanowska żałuje, że nie udało się w r. 2019 pozyskać ponownie wsparcia ministerialnego, bo renowacja objęłaby kolejne zadania.
Ksiądz dziekan Stefan Smoter, proboszcz wspomnianej parafii, jak najszybciej chciałby doprowadzić do renowacji polichromii w części chóralnej: – No i musimy zająć się ołtarzem z XVII wieku, z obrazem Maryi trzymającej małego Jezusa. Ponadto jest konieczny przegląd dachu z gontu, aby nie było przecieków.
Szacuje się. iż na wykonanie pozostałych prac w zalesiańskim kościółku potrzeba będzie około 250 tys. zł. Jeśli ta kwota się znajdzie, to pracownia For-Art. dr Anny Forczek-Sajdak a także młodzi konserwatorzy z krakowskiej uczelni, m.in. Gabriela Szlast-Dao Quy, Justyna Skrzelowska, Angelika Gurtat i Daniel Bednarczyk są gotowi powrócić do Zalesia.
Trzeba wspomnieć, że w zmianie wizerunku otoczenia kościółka pw. św. Anny od lat uczestniczy gmina bystrzycka. Dzięki niej np. do obiektu można przejść po estetycznym chodniku, a on sam jest otoczony płotem.
źródło: www.bystrzycaklodzka.pl
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?