W powiecie kłodzkim powstanie blisko 400 nowych mieszkań

W środę (20 października) przedstawiciele 17 gmin subregionu wałbrzyskiego podpisali akt notarialny powołujący do życia spółkę Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa Sudety. Jest to 17 taka spółka w kraju.

Dzięki nie już w najbliższych latach powstanie:

• 41 mieszkań w Kłodzku (miasto i gmina)
• 60 w Bystrzycy Kłodzkiej (gmina)
• 30 w Międzylesiu (gmina)
• 101 w Nowej Rudzie (miasto+gmina)
• 20 w Polanicy-Zdrój (gmina)
• 60 w Kudowie-Zdrój (gmina)
• 35 w Lądku-Zdrój (gmina)
• 31 w Stroniu Śląskim (gmina)

Oprócz miast i gmin z powiatu kłodzkiego w inicjatywę zaangażowane są także: Głuszyca, Ząbkowice Śląskie, Złoty Stok, Ziębice, Mieroszów, Jaworzyna Śląska i Żarów.

-Dla osób, które skorzystają z tego projektu, bardzo korzystne jest to, że muszą zapłacić tylko 20 procent inwestycji, a później w okresie spłacania kredytu mają bardzo niski czynsz, na poziomie 600-700 złotych, a później takie osoby będą mogły wykupić to mieszkanie na własność za niewielką część wartości - mówi Arkadiusz Urban, prezes Krajowego Zasobu Nieruchomości.

W Kłodzku prace nad budową mieszkań mają zacząć się już w 2023 roku. Zlokalizowane one będą przy ulicy Warszawy Centrum.

-Projekt ten wypełnia bardzo istotną lukę na rynku mieszkań. Będzie to skierowane do osób, które nie mają możliwości zdolności kredytowych, a i również nie kwalifikują się w ramach programu gminnego do przydziału lokalu socjalnego - mówi Michał Piszko, burmistrz Kłodzka.

W Kłodzku takich rodzin jest około 230. Jak dodaje burmistrz, SIM ma być także próbą zatrzymania młodych osób w Kłodzku, które na tę chwilę wyjeżdżają z regionu do większych aglomeracji w poszukiwaniu lepszego życia.

W gminie Nowa Ruda takie mieszkania budowane będą w Bożkowie. Na tę chwilę wytypowane są dwie lokalizacje w tej miejscowości, a odpowiednie decyzje zostaną podjęte już niebawem.

-Bożków to miejscowość ciesząca się największym zainteresowaniem, ze względu na swoją lokalizację pomiędzy Kłodzkiem a Nową Rudą. W naszej gminie mamy bardzo duże zapotrzebowanie na takie mieszkania. Mamy bardzo dużo osób pracujących w Czechach, to są młodzi ludzie, którzy mają pieniądze, a mają problem ze wzięciem kredytu w Polsce. I właśnie tutaj mogliby przeznaczyć swoje środki - mówi wójt gminy Nowa Ruda, Adrianna Mierzejewska.

Burmistrz Lądka-Zdroju Roman Kaczmarczyk chciałby, żeby nowe mieszkania trafiły nie tylko do osób młodych.

-Widzę, że pojawia się zapotrzebowanie dla osób starszych. Chciałbym, żeby te budynki były wyposażone w windy, były w całości zasilania odnawialnymi źródłami energii, jak na Lądek przystało. Pamiętajmy o tym, że osoby starsze, które mieszkają w mieszkaniu komunalnym, zajmują wielokrotnie duże mieszkania, które nie odpowiadają ich potrzebom. Tacy seniorzy mogliby przeprowadzić się do nowych, mniejszych mieszkań, zwalniając tym samym swoje poprzednie, młodym osobom - mówi Roman Kaczmarczyk, burmistrz Lądka-Zdroju.

W Lądku-Zdroju dwa budynki mają stanąć w okolicach przedszkola przy ul. Powstańców Wielkopolskich.

Gminy przystępujące do SIM skorzystały z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa. Środki z niego posłużą sfinansowaniu części wydatków niezbędnych do rozpoczęcia inwestycji mieszkaniowej. Tym samym każda z gmin otrzymała wsparcie (na założenie/przystąpienie do spółki SIM) kwotę 3 milionów złotych. Kapitał zakładowy SIM Sudety wynosi 51 milionów złotych.

Kolejnym etapem będzie bezzwrotne dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa w wysokości do 10% kosztów realizacji inwestycji. Do dyspozycji gmin jest także bezzwrotny grant z Funduszu Dopłat (BGK) na budowę mieszkań, który wynosi do 35% kosztów inwestycji.