W wieży widokowej na Orlicy wkrótce naładujesz telefon

Wieżę widokową na Orlicy odwiedziło już wielu turystów z powiatu kłodzkiego i całej Polski. Choć nie była ona oficjalnie dostępna, nie oznacza to, że nie można było na nią wchodzić. Jednak dopiero w tym miesiącu, po zamontowaniu brakującego sprzętu, nastąpi uroczyste otwarcie. Nie tak dawno temu na wieży zostały zamontowane panoramy z opisami oraz tablice informacyjne, dzięki którym turyści jeszcze lepiej poznają okolicę i zrozumieją, jakie dokładnie szczyty widać z wieży.

Jeszcze w tym miesiącu na wieży widokowej na Orlicy zamontowane zostaną panele fotowoltaiczne. To właśnie z nich zasilane będzie oświetlenie w części schroniskowej wieży, a także kamery. Ich obecność powinna zapobiec dewastacji wieży. Warto pamiętać, że to miejsce zostało już dwukrotnie zniszczone przez wandali. Najpierw ktoś podpalił znajdujące się tam ławki, a kilka miesięcy temu konstrukcja wieży została popisana napisami w języku czeskim.

Co więcej, dzięki zasilaniu z paneli fotowoltaicznych, turyści będą mogli w znajdującym się tam minischronisku np. naładować swój telefon, czy podłączyć laptopa.

Zobaczcie na zdjęciach, jak wygląda wieża widokowa na Orlicy. I nie martwcie się śniegiem widocznym na fotografiach. To jeszcze nie tegoroczna zima w górach. Fotki pochodzą z końcówki 2020 roku.

Wieża widokowa na Orlicy to już druga budowla, która stoi na najwyższym szczycie polskiej części Gór Orlickich. Wcześniej w tym miejscu stała już wieża widokowa. Postawił ją w 1880 roku przez Heinrich Rubartsch. Oprócz niej stała tam także gospoda, która pełniła rolę schroniska turystycznego.

Miłośnicy turystyki mają okazję zdobyć dwie wieże widokowe jednego dnia, ponieważ druga z budowli w Górach Orlickich, już po czeskiej stronie (szczyt Velka Destna) oddalona jest od Orlicy o około dwie i pół godziny marszu. Wystarczy iść czerwonym szlakiem, a już niemal na samym szczycie skręcić na ten oznaczony kolorem zielonym.