Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakończono zdjęcia do filmu pt. Powiernik - niezwykłego dokumentu o historii Dolnego Śląska [ZDJĘCIA]

Artur Szałkowski
Artur Szałkowski
Prace na planie filmu dokumentalnego pt. Powiernik
Prace na planie filmu dokumentalnego pt. Powiernik użyczone
Po 15 miesiącach ciężkiej pracy, przemierzeniu w celu nagrania relacji świadków oraz zdjęć około 12 tys. km w Polsce, na Węgrzech i w Niemczech, a także wsparciu życzliwych sponsorów, zebrano materiał do niezwykłego dokumentu. Teraz ruszyły prace nad jego montażem.

Film pt. Powiernik to niezwykłym dokumentem poświęcony Polakom, Niemcom i węgierskim Żydom, których losy zostały złączone z Dolnym Śląskiem pierwszej połowy XX wieku. To film o byłych mieszkańcach tych terenów, którzy po zakończeniu wojny zostali z nich wysiedlenie. To film o ludziach, którzy trafili tu wbrew własnej woli w czasie wojny jako więźniowie niemieckich obozów koncentracyjnych lub robotnicy przymusowi. To także film o Polakach, którzy przybyli na Dolny Śląsk po zakończeniu wojny nie tylko z różnych części kraju, ale także z różnych zakątków świata.

Tytułowym Powiernikiem jest Łukasz Kazek, regionalista i miłośnik historii z Walimia. Od lat zajmuje się wyjaśnianiem tajemnic regionu. W trakcie tych prac trafiają w jego ręce sentymentalne pamiątki byłych mieszkańców regionu - ukryte kilkadziesiąt lat temu fotografie, listy. Bohater Powiernika podejmuje niełatwe próby namierzenia ich właścicieli lub ich rodzin. Poszukiwania z pozoru skazane na porażkę często kończą się powodzeniem i pamiątki rodzinne po ponad 70 latach wracają do nie kryjących zaskoczenia, a zarazem wdzięczności właścicieli lub ich potomków.

– Prace nad Powiernikiem rozpoczęliśmy w marcu 2018 r. Pojechaliśmy wówczas do Budapesztu, by porozmawiać i nagrać wypowiedź Lajosa Erdélyi, to jeden z ostatnich żyjących byłych więźniów filii niemieckiego obozu koncentracyjnego Gross-Rosen w Górach Sowich. Jest jedną z osób, która została utrwalona na grafikach wykonywanych potajemnie przez innego więźnia tego obozu - Imre Hollo. Oryginały 49 grafik dokumentujących funkcjonowanie filii obozu Gross-Rosen w tym regionie, Imre Hollo przekazał w latach 50. do zbiorów Narodowego Muzeum w Budapeszcie. W trakcie pobytu tam uzyskaliśmy zgodę na wykonanie ich kopii. Zgodnie z wolą Lajosa Erdélyi trafiły na stałą ekspozycję w Sztolniach Walimskich - jednego z obiektów kompleksu Riese, w którym pracowali niewolniczo więźniowie Gross-Rosen – mówi Łukasz Kazek.

W trakcie nagrań w stolicy Węgier ekipa pracująca przy realizacji Powiernika dokonała niezwykłych odkryć i ustaleń.

– Dowiedzieliśmy się np. tego, że oprócz Lajosa Erdélyi żyje jeszcze, co najmniej dwóch byłych więźniów filii Gross-Rosen w Górach Sowich. Jeden w Los Angeles, a drugi gdzieś w Nowej Zelandii. Niestety nie udało nam się zdobyć do nich namiarów – wyjaśnia Łukasz Kazek. – Trafiliśmy natomiast do niezwykłego miejsca, które sprawia wrażenie jakby czas zatrzymał się w nim zaraz po zakończeniu II wojny światowej. Na terenie Budapesztu jest obiekt, w którym stoją stare, rdzewiejące lokomotywy i wagony kolejowe, nie można wykluczyć, że również te, którymi transportowano węgierskich Żydów do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Kiedy weszliśmy tam nakręcić zdjęcia zjawił się ochroniarz - potężnie zbudowany mężczyzna z groźnym psem i sytuacja stała się nieciekawa. Nasz tłumacz poinformował go, że jesteśmy z Polski i pracujemy nad filmem dokumentalnym. Okazało się, że ochroniarz lubi Polaków i już przyjacielskim tonem pozwolił nam na pół godziny pracy w tym niezwykłym miejscu.

Łukasz Kazek dodaje, że to tylko jeden przykład wyjścia z wydawałoby się beznadziejnej sytuacji przy realizacji tego projektu. Duży problem pojawił się na początku 2019 r. Chodziło o pozyskanie wsparcia finansowego, które pozwoliłoby dokończyć realizację Powiernika, m.in. nagrać wypowiedzi żyjących jeszcze bohaterów dokumentu - osób w podeszłym wieku żyjących w Polsce i Niemczech. Chodziło o niemałą kwotę 25 tys. zł, którą trzeba było zebrać w ciągu zaledwie miesiąca. Na apel odpowiedziało i wsparło projekt finansowo 298 osób, które przekazały łącznie 28 097 zł! Wsparcie pozyskane od darczyńców zostało przeznaczone na pokrycie kosztów: transportu, wyżywienia i noclegów podczas zdjęć, wynajem sprzętu filmowego (kamer, statywów, oświetlenia), profesjonalną postprodukcję, w tym koloryzowanie i udźwiękowienie.

Z obliczeń członków ekipy realizującej Powiernika wynika, że gromadząc materiały do dokumentu przejechali około 12 tys. km w Polsce, na Węgrzech i w Niemczech. Odwiedzili m.in.: Lipsk, Paderborn i Kleve w Niemczech oraz stolicę Węgier - Budapeszt. W obrazie zobaczymy także m.in.: Walim, Wielką Sowę, Nową Rudę, Jedlinę-Zdrój, Jelenią Górę, Jeżów Sudecki, Chełmsko Śląskie i Głuszycę.

Z Łukaszem Kazkiem przy projekcie pracują: Mateusz Kudła - reżyser obrazu (jest współautorem filmu z udziałem Romana Polańskiego i Ryszarda Horowitza pt. „Polański, Horowitz. Czarodzieje z getta”), autorem zdjęć jest Łukasz Herod, a operatorem dźwięku Krzysztof Bąk. Natomiast za marketing odpowiada Joanna Banachowicz. Powiernik jest kolejnym wspólnym projektem Łukasza Kazka i Mateusza Kudły. Na koncie mają już dokument pt. Ludzie z Klisz (2017 r., prod TVN), który został nagrodzony Złotym Delfinem na Festiwalu Telewizyjnym w Cannes oraz Złotą Plakietkę na Międzynarodowym Festiwalu Telewizyjnym w Chicago, a także dokument Depozytariusz (2014 r., prod. TVN) nagrodzony za montaż na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Southampton.

– Dzięki wsparciu udało nam się wygrać z czasem i ocalić wiele nieopowiedzianych do dziś, często bardzo zagmatwanych, ludzkich historii – wyjaśnia Łukasz Kazek.

– W każdym kraju spotkaliśmy wielu życzliwych ludzi, którzy w nieoczekiwanych momentach pomagali nam przy produkcji – dodaje Mateusz Kudła.

Kolejnym etapem pracy nad filmem Powiernik jest postprodukcja - montaż, koloryzacja, udźwiękowienie, a także tłumaczenia - ponieważ twórcy chcą wysłać obraz na międzynarodowe festiwale filmowe. Producentem wykonawczym filmu jest wytwórnia KRK FILM. Premiera została zaplanowana pod koniec 2019 r.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto