Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzisiaj rocznica strasznej zbrodni w Walimiu! Wydarzenia sprzed 43 lat wstrząsnęły całą Polską!

Paweł Gołębiowski
Ryszard Sobok podczas przesłuchania przyznaje się do winy, bez cienia emocji.
Ryszard Sobok podczas przesłuchania przyznaje się do winy, bez cienia emocji. PrtSc z filmu "Normalny człowiek był"
Starsi mieszkańcy Walimia dobrze pamiętają tę tragedię. Dzisiaj mijają od niej 43 lata. Wtedy Ryszard Sobok, mieszkaniec Walimia, w ciągu dwóch dni zamordował sześć osób. Kiedy go zatrzymano, nie przejawiał żadnych emocji. Wydarzenia wstrząsnęły całą Polską...

Zamordował partnerkę, dwoje jej dzieci i poszedł spać. Rano mordował dalej

Dzisiaj mijają 43 lata od strasznej zbrodni, która wstrząsnęła niewielkim Walimiem, ale nie tylko. W dniach 11 – 12 lutego 1981 roku mieszkaniec tej miejscowości Ryszard Sobok zamordował sześć osób, w tym czworo dzieci.

Najpierw 11 lutego, w kamienicy przy ul. Kościuszki 29 zabił swoją konkubinę Krystynę Nykiel (kobieta była w siódmym miesiącu ciąży), jej 16-letnią córkę Teresę i rocznego synka Marka. Ofiary pobił, poddusił i powiesił na linkach od prania.

Soboń z Krystyną Nykiej i jej dziećmi mieszkał od dłuższego czasu. Po tym jak zamordował całą trójkę, poszedł spać. Rano wybrał się do domu przy ul. Bocznej. Tam zabił swojego ojca i dwoje dzieci swojej siostry. Mężczyznę uderzył kilka razy młotkiem w głowę. Dzieci – Ireneusza i Annę (9 i 10 lat) powiesił w łazience na linkach od prania.

Milicjanci poszukiwali Soboka przez kilka dni. Ukrywał się na strychu budynku przy ul. Bocznej, tam gdzie dokonał zbrodni, w pudle po telewizorze. Miał tam rozlać denaturat, wysypać pieprz – dlatego psy milicyjne nie znalazły tropu.
Zanim schwytano Soboka, mieszkańcy Walimia żyli w strachu. Ludzie bali się wychodzić na ulicę.

Egzekucja Soboka była ostatni ą wykonaną przy Kleczkowskiej

Morderca zeznawał poźniej, że zabił Krystynę Nykiel, bo słyszał, że chciała pozbyć się jego dziecka. Teresę, bo widziała zbrodnię, a Marka, bo zostałby sam i umarłby z głodu. Swojego ojca zabił, bo nie chciał dać mu pieniędzy na mleko, a dzieci siostry, bo próbowały bronić dziadka.

Ryszard Sobok został skazany na karę śmierci i powieszony w 1984 roku w Areszcie Śledczym przy ul. Kleczkowskiej we Wrocławiu. Była to ostatnia wykonana tam egzekucja.

O mordercy z Walimia nakręcono dokument. "Normalny człowiek był"

Ryszard Sobok podczas przesłuchania przyznaje się do winy, bez cienia emocji.

Dzisiaj rocznica strasznej zbrodni w Walimiu! Wydarzenia spr...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto