18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbliża się sezon na grzyby. Zobacz, gdzie warto się wybrać

Agata Marek
Warszawiaku, jeżeli nie masz możliwości wyjazdu na dłuższy urlop, proponujemy wybrać się w weekend na wycieczkę w pobliskie lasy. Po ulewnych deszczach w naszych okolicach pojawia się coraz więcej grzybów - na razie najwięcej jest kurek, ale przy odrobinie szczęścia można znaleźć także inne okazy, jak podgrzybki czy koźlarze.

Zbieranie grzybów to zajęcie żmudne i wymagające poświęceń. Amatorów grzybobrania wśród mieszkańców Warszawy nie brakuje, wręcz przeciwnie, co weekend do lasów wyruszają całe rodziny z dziećmi. Kluczem do sukcesu jest znajomość odpowiednich terenów, gdzie można znaleźć grzyby. W okolicach Warszawy znaleźliśmy kilka takich miejsc.

Grzybiarze niechętnie zdradzają swoje tajemnice - wszak dobre miejsce to prawdziwy skarb,i im mniej osób je pozna, tym lepiej. Na forach internetowych można jednak znaleźć informacje, jakie tereny warto wziąć pod uwagę, planując wycieczkę do lasu. Przedstawiamy kilka propozycji:

Czytaj także: Zbieraj te grzyby, które znasz

- Na ogół zbieram blisko - Falenica, Otwock, Nadarzyn, z dalszych miejsc na pewno Soczewka koło Płocka i okolice, Wyszków, Ostrołęka – wylicza internautka Vandikia na jednym z forum internetowych. Inna uczestniczka - ewkka, poleca okolice Celestynowa, Osiecka i Klembowa. - Ja jeździłam "linią Tłuszczową", czyli pociągiem do Tłuszcza z Dworca Wileńskiego, wysiadałam, o ile pamiętam, w Klembowie, piękne lasy, grzybów pełno - dodaje wadera3.

Warto również odwiedzić Mostówkę, Pomiechówek, Bolimów i Rajszew, a bliżej miasta grzybów poszukać można w lesie na Starym Bemowie. Internauci polecają ponadto stronę www.grzyby.pl, gdzie znaleźć możemy wiele przydatnych informacji na temat występowania grzybów w określonym obszarze, a także interesujące opisy i zdjęcia.

Czytaj także: Dekalog grzybiarza

Kiedy już jednak nasz wiklinowy kosz (pamiętajmy, by nie wrzucać grzybów do zwykłych foliówek, jest to szkodliwe dla naszego zdrowia) się zapełni, warto zachować ostrożność i zbiory jeszcze raz dokładnie przejrzeć. Nietrudno przecież popełnić fatalny błąd i, zamiast grzybów jadalnych, przynieść do domu te trujące. Szczególnie często mylimy borowika szlachetnego z goryczakiem, a także kanię z niebezpiecznym muchomorem plamistym. Najlepszy sposób, by ustrzec się przed niebezpieczeństwem to zbierać tylko te grzyby, które się zna.

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto