Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra. Bakteria New Delhi w szpitalu. Co to za bakteria? Skąd się wzięła? Co z przyjęciami na oddziały? Szpital odpowiada na pytania

Redakcja
Bakteria New Delhi w zielonogórskim szpitalu. Co musisz wiedzieć?
Bakteria New Delhi w zielonogórskim szpitalu. Co musisz wiedzieć? Mariusz Kapała
Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze dostaje sporo pytań od mieszkańców w sprawie bakterii New Delhi, która pojawiła się w lecznicy. Wyjaśnia więc wszelkie wątpliwości.

Staramy się na bieżąco relacjonować Wam, co obecnie dzieje się w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze, w związku z wystąpieniem wśród pacjentów kolonizacji bakterii New Delhi.

O sprawie pisaliśmy tutaj: ZIELONA GÓRA Bakteria New Delhi w szpitalu. Co z pacjentami i przyjęciami na oddziały? Jak objawia się bakteria? Wyjaśniamy! [FILM, ZDJĘCIA]

W czwartek lecznica ograniczyła wizyty odwiedzających:Zielona Góra. Bakteria New Delhi wśród pacjentów Szpitala Uniwersyteckiego. Lecznica ogranicza wizyty odwiedzających. Co musisz wiedzieć?

W Gorzowie Wielkopolskim nie ma zagrożenia: Groźna bakteria New Delhi: Szpital w Gorzowie ogłasza, że jest bezpieczny i wprowadza dodatkowe środki ostrożności

Lecznica dostaje w tej sprawie sporo pytań. I wyjaśnia wątpliwości mieszkańców. Publikujemy, za szpitalem, najczęstsze pytania i odpowiedzi zielonogórskiej placówki.

New Delhi. Co to za bakteria?

Jest to bakteria o nazwie Klebsiella pneumoniae NDM (New Delhi metallo-β-lactamase), która nabyła gen warunkujący oporność na większość antybiotyków. Bakterie mogą ten gen przekazywać między sobą.

Klebsiella pneumoniae wchodzi w skład fizjologicznej mikroflory jelita, ale może również wywołać infekcję- dotyczy to najczęściej osób z zaburzeniami odporności np.w przebiegu chorób nowotworowych, cukrzycy, po ciężkich zabiegach chirurgicznych.

W przewodzie pokarmowym fizjologicznie mamy miliardy różnych bakterii, których jesteśmy nosicielami, bakterie te stanowią dla nas florę ochronną przed bakteriami patogennymi.

W dobie powszechnej, często nieracjonalnej antybiotykoterapii doprowadzamy do zniszczenia naszych ochronnych bakterii, w ich miejsce zasiedlają się inne, tzw.lekooporne np. Klebsiella pneumoniae NDM.

Czytaj też: Bakteria New Delhi. To musisz o niej wiedzieć!

Zazwyczaj jest to kolonizacja, czyli zasiedlenie przewodu pokarmowego bez objawów choroby. Niekiedy dochodzi do postaci inwazyjnej zakażenia, np. zapalenia płuc, zakażenia układu moczowego, posocznicy- wówczas konieczne jest zastosowanie antybiotyku, a w przypadku Klebsiella New Delhi bakterie mają wrażliwość tylko na jeden lek.

Potencjalnym rezerwuarem tego patogenu w szpitalu może być przewód pokarmowy pacjenta,ale także środowisko pacjenta (np.toalety, prysznice), a wektorem ręce personelu.

Jakie jest źródło pochodzenia tej bakterii?

Pierwszy raz bakteria pojawiła się w 2009 roku, wykryto ją o obywatela Szwecji, który leczył się w New Delhi w Indiach. W Polsce po raz pierwszy pojawiła się w 2014 r. w jednym z poznańskich szpitali, w którym znalazł się pacjent wcześniej przebywający w Afryce.

Gdzie najczęściej rozwija się bakteria New Delhi?

Bakteria najczęściej spotykana jest w środowisku szpitalnym, gdzie znajdują się pacjenci ciężko chorzy – onkologiczni, czy hematologiczni, z przewlekłymi chorobami, którzy długo leżą w szpitalu. Niestety szacuje się również, że skolonizowane Klebsiellą NDM może być nawet 5 proc. społeczeństwa.

Skąd wzięła się bakteria New Delhi w zielonogórskim szpitalu?

Ustalenie pierwotnego źródła jest niezwykle trudne. Niewykluczone jednak, że pierwotnym źródłem zakażenia mógł być pacjent przyjęty ze szpitala spoza woj. lubuskiego. Szpital posiada wewnętrzne procedury - instrukcje postępowania, w przypadku identyfikacji różnych szczepów bakterii, w tym również Klebsiella pneumoniae. Czuwa nad tym zespół do spraw kontroli zakażeń szpitalnych.

Obecnie obowiązująca procedura została wprowadzona zarządzeniem Prezesa Zarządu w maju br. i jest zgodna z wytycznymi Narodowego Programu Ochrony Antybiotyków. To właśnie dzięki tej procedurze szpital standardowo bada pacjentów z tzw. grup ryzyka (m.in. przybywających z innych szpitali, ciężko i przewlekle chorych). Efektem tych badań było wykrycie dwóch pierwszych pacjentów skolonizowanych ww. bakterią. Obecnie jeszcze bardziej rozszerzono krąg osób objętych badaniami. Ponadto od piątku, 9 sierpnia, szpital będzie dysponował tzw. systemem GeneXpert Real Time PCR, dzięki któremu do około 1 godziny skróci się czas diagnostyki pacjenta. Obecnie, w przypadku bakterii Klebsiella pneumoniae NDM na wyniki czeka się około 3 dni.

Czy pacjenci w zielonogórskim szpitalu chorują z powodu tej bakterii?

Pacjenci przebywający w zielonogórskim szpitalu, u których wykryto obecność bakterii nie są pacjentami chorującymi z powodu Klebsielli, a jedynie jej nosicielami (są skolonizowani przez bakterię). U żadnego z tych pacjentów, przyczyną choroby, z powodu której przebywają w szpitalu, nie jest bakteria New Delhi. Ci pacjenci chorują na inne choroby,najczęściej nie ma potrzeby stosowania antybiotyku. Taki chory jest poddany izolacji i obserwacji. W przypadku wystąpienia objawów infekcji szpital podaje odpowiedni antybiotyk.

Ile osób jest nosicielami bakterii New Delhi w zielonogórskim szpitalu?

Do tej pory, dzięki badaniom przesiewowym, wiadomo o 11 nosicielach, przebywających na oddziałach, czyli osobach skolonizowanych. Te osoby nie są zakażone i nie chorują z powodu bakterii New Dehli.

Jak można rozwiązać ten problem?

Potrzebne jest wprowadzenie wzmożonego reżimu sanitarnego, co też, jak mówią władze szpitala, zostało zrobione. I dotyczy to zarówno pacjentów, jak personelu oraz osób odwiedzających. Zarządzono dodatkowe sprzątanie, mycie, dezynfekcje, izolujemy pacjentów, robione są badania przesiewowe. Są wdrożone odpowiednie procedury. Wzmożono szkolenia personelu – niemal codziennie odbywają się spotkania z kierownikami oddziałów i lekarzami. W działaniach wspomaga szpital Państwowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna oraz Wydział Zdrowia Urzędu Wojewódzkiego. Ograniczono przyjęcia do szpitala, do pacjentów wymagających pilnej interwencji.

Codziennie szpital przypomina personelowi odpowiednie procedury, np. mycia rąk i używania płynów do dezynfekcji, które znajdują się w wielu miejscach w szpitalu.

Bakteria New Delhi rozprzestrzenia się najczęściej z powodu niezachowania higieny, poprzez kontakt między pacjentami, odwiedzającymi, czy personelem.

Opracowano instrukcję dla osób odwiedzających pacjentów, aby wiedzieli, jakie zasady ich obowiązują obecnie w szpitalu, jak mają się zachowywać. Pacjenci są edukowani, bo istotne jest zachowanie podstawowej higieny – przede wszystkim mycie rąk przed wejściem i po użyciu toalety, czy nieprzekazywanie sobie telefonu.

Szpital prosi też, by osoby chorujące przewlekle, z obniżoną odpornością, nie były odwiedzającymi, szczególnie w trakcie aktualnej sytuacji epidemiologicznej.

Cel to ograniczenie rozprzestrzeniania się patogenu oraz całkowita eliminacja z naszego środowiska.

Czy pacjenci są informowani o niemożliwości przyjęcia do szpitala?

Do pacjentów, którzy mieli być przyjęci planowo w dniach 8-15 sierpnia br. szpital wykonuje telefony z informacją o nowym terminie przyjęcia. Informuje też o możliwości leczenia w innych placówkach. Dotyczy to obecnie wszystkich oddziałów szpitala. Szpital nadal pracuje w trybie ostrym, normalnie funkcjonują poradnie i pracownie diagnostyczne.

Czy ogniska bakterii pojawiły się w innych szpitalach?

Problem dotyczy coraz większej liczby szpitali nie tylko w Europie, ale również Polsce. Zwłaszcza tych największych, gdzie leczeni są pacjenci w najcięższym stanie. Z problemem zmagają się obecnie lecznice w woj. mazowieckim czy małopolskim.

Czy pojawienie się bakterii stanowi zagrożenie dla mieszkańców miasta?

Jak informuje Państwowy Inspektorat Sanitarny w Zielonej Górze, wystąpienie bakterii w szpitalu nie stanowi dla miasta i jego mieszkańców zagrożenia i nie nosi znamion epidemii.

ZOBACZ TEŻ: Oporna na antybiotyki bakteria Klebsiella pneumoniae NDM w zielonogórskim Szpitalu Uniwersyteckim. Czy należy się jej obawiać?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto