Romuald Gomerski urodził się w Poznaniu, po wojnie z rodzicami przyjechał do Barda. Jego ojciec lekarz był kierownikiem kolejowej przychodni w Kamieńcu Ząbkowickim.
Uczył się w liceum kłodzkim. Z dziennikarstwem zetknął się już jako 15-latek, pisząc informacje do „Dziennika Zachodniego”. Od sierpnia 1953 roku zaczął pisać do „Gazety Robotniczej” w oddziale jeleniogórskim. Pełnił funkcję kierownika oddziałów „GR” w Jeleniej Górze, Bolesławcu, Legnicy i Dzierżoniowie.
Pisał teksty o tematyce społecznej i ekonomicznej. Był wrażliwy na lu-dzką krzywdę i w swojej publicystyce bronił pokrzywdzonych. W 1965 roku wyjechał do Szczecina podejmując funkcję zastępcy redaktora naczelnego „Kuriera Szczecińskiego”. Po ośmiu latach wrócił do Wrocławia i pracował w „Słowie Polskim”, najpierw jako zastępca, a później przez 10 lat redaktor naczelny.
– Romek był bardzo lubiany i koleżeński, nigdy się nie unosił i wszystkich traktował równo. Miał także duże poczucie humoru - wspomina Lesław Miller, były dziennikarz „Słowa Polskiego”.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
