Piękna i zarazem bardzo selektywna, jedna z najtrudniejszych w Polsce tras poprowadzona przez Krowiarki, Masyw Śnieżnika, Góry Bialskie oraz Złote, spowodowała, że nie było łatwo. Na czterech punktach żywieniowych zawodnicy mogli się zregenerować, uzupełnić zapasy żywności i wody, oraz poradzić się obsługi w kwestii dalszej trasy, porozmawiać o trudnościach. Nad bezpieczeństwem uczestników czuwała Grupa Sudecka GOPR. Na szczęście obyło się bez większych problemów zdrowotnych, niestety było kilka kontuzji w postaci skręcenia kostki czy też lekkich urazów związanych z obtarciami stóp.
Pierwsi na metę przyszli ok godziny 16 w sobotę po prawie 22 godzinach ciężkiego marszu, ostatnia osoba dotarła na metę w niedzielę ok godziny 3 rano. Uczestnicy SETKI zdobyli Skowronią Górę, Czarną Górę, zeszli do Międzygórza, wdrapali się na Śnieżnik, Przełęcz Płoszczyna, Rudawiec oraz Przełęcz Suchą. Start i meta znajdowały się nad Zalewem w Starej Morawie. Gratulacje dla uczestników zawodów (uczestników było 85 osób) za wytrwałość oraz ukończenie tak trudnej trasy.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?