Jeśli marzy Ci się długie, szczęśliwe małżeństwo, lepiej unikaj tych miast... Sprawdź, czy mieszkasz w jednej z miejscowości, gdzie Polacy rozwodzą się najczęściej.
Jaka jest recepta na szczęśliwe małżeństwo? Pewnie nie ma na takie pytanie jednej uniwersalnej odpowiedzi. Pewne natomiast jest to, że największe ryzyko rozwodu grozi małżonkom w Częstochowie. Wedle szacunków Głównego Urzędu Statystycznego, w roku 2010 rozstało się tam 575 par.
Jesteśmy na piątym miejscu w kraju pod względem częstości występowania rozwodów. Głównym powodem jest niezgodność charakterów, a następnie niedochowanie wierności. W zeszłym roku w woj. lubelskim rozwiodło się 3119 małżeństw, podczas gdy ślub wzięło 10 509 par. Statystyczny pan młody miał 29 lat, a panna młoda - 27. Szczegółowe informacje pochodzą z Głównego Urzędu Statystycznego.
Z badań dr. Piotra Szukalskiego, demografa z Uniwersytetu Łódzkiego wynika, że w Polsce jedna trzecia małżeństw kończy się rozwodem. To wypływa ze wzrostu akceptacji społecznej dla rozwodów oraz skutek wieloletniej rozłąki sporej liczby par spowodowanej emigracją zarobkową.
Co ósmy rozwód, do którego dochodzi w Polsce, jest orzekany w województwie śląskim. Rocznie rozpada się ponad 60 tysięcy małżeństw, z czego 8500 u nas!
Od 1990 r. niemal podwoiła się liczba rozwodów w stolicy – na dwa śluby w Warszawie przypada jeden rozwód. Statystyczny pan młody jest starszy od panny młodej i bierze ślub w sierpniu, mężczyźni dziesięć razy częściej żenią się po 60-tce niż przed 20-tką, a statystyczni rozwodnicy kończą małżeństwo z powodu "różnicy charakterów" przed upłynięciem 10 lat w związku. Oto dane z rocznika demograficznego. Otwórz galerię, żeby dowiedzieć się więcej.