Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragiczny wypadek na DK8 po raz kolejny pokazał problemy tej drogi

Damian Bednarz
Damian Bednarz
Trzy osoby nie żyją w wyniku wypadku, do jakiego doszło w czwartek na DK8 pomiędzy Dusznikami-Zdrój a Szczytną.

Tragiczny wypadek

Do zdarzenia doszło przed godziną 14 w okolicach ośrodka Relax.

-Kierująca samochodem osobowym marki Toyota, 77-letnia kobieta z nieustalonych przyczyn zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się z samochodem ciężarowym marki DAF. Samochód odbiło na skarpę, a następnie na jadący z tyłu samochód - mówi podinspektor Wioletta Martuszewska z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku

Śmierć na miejscu poniosły trzy osoby: dwie kobiety w wieku 77 i 76 lat, a także 80-letni mężczyzna, które podróżowały pierwszą toyotą. Byli to mieszkańcy województwa lubuskiego. Pasażerom drugiej toyoty nie stało się nic poważnego. Przebadani kierowcy byli trzeźwi. Krajowa "ósemka" zakorkowana była niemal do północy.

Tragiczny w skutkach wypadek po raz kolejny pokazał problemy, z jakimi muszą mierzyć się podróżujący tą drogą. Zaledwie dzień później niemal w tym samym miejscu doszło do kolizji. W tył skręcającego w prawo samochodu marki Renault, wjechał Hyundai, który zdaniem policji nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Brak fotoradaru

Wypadki na odcinku Szczytna - Duszniki-Zdrój zdarzają się bardzo często. Wystarczy przypomnieć tragiczne w skutkach zdarzenie, do którego doszło w maju 2020 roku na tym samym odcinku drogi, w którym zginął 42-letni mieszkaniec Dusznik-Zdroju. Okazało się wtedy, że kierujący samochodem ciężarowym nie dość, że przekroczył prędkość od 20 km/h, to jeszcze używał karty do tachografu cyfrowego, która należała do innego kierowcy.

Zdaniem mieszkańców, jedynym sposobem na poradzenie sobie z problemem, jest postawienie w tym miejscu fotoradaru. -Mieszkam tu w pobliżu i często obserwuję, jak kierowcy jeżdżą tędy jak szaleni. A kiedy jeszcze popada, prawie pewne jest, że coś się wydarzy - mówi nam pani Lidia, mieszkanka Dusznik-Zdroju. Niektórzy z kierowców często podróżujących tą drogą mówią wprost, że jazda nią to loteria.

Problem z objazdami

Kolejnym dużym problemem DK8 na odcinku Duszniki-Zdrój - Szczytna, jest brak alternatywnych dróg dojazdu. Co prawda istnieją dwie: przez Dolinę lub Złotno, Łężyce i Szczytną, jednak nie są one przystosowane do tak dużego natężenia ruchu, jakie obserwujemy na "ósemce". Wie o tym, każdy, kto choć raz w trakcie takiego objazdu minął się tam z tirem. Poza tym tzw. "stara droga" przez Dolinę jest w kiepskim stanie. I choć podróż nimi jest mniejszym złem, niż stanie w korku, trzeba też mieć spore szczęście, żeby się tam dostać. W momencie, gdy kierowców zaskoczy wypadek pomiędzy Dusznikami-Zdrój a Szczytną, samochody o większych gabarytach zmuszone są do postoju. Kierowcy tych mniejszych, często decydują się na zawrócenie i wybranie jednej z alternatyw.

Okazuje się, że problem remontu drogi przez Dolinę dostrzeżono w Starostwie Powiatowym w Szczytnej. Dlaczego więc nic z tym nie zrobiono?

-Odcinek drogi Duszniki-Zdrój - Dolina prowadzi przez dwie gminy: Duszniki-Zdrój i Szczytna. Chcieliśmy w tym roku zacząć od strony Dusznik remont tej drogi w partnerstwie z gminą Duszniki i gmina Szczytna. Zaplanowaliśmy sobie odcinek 600 metrów, które wymagają najpilniejszego remontu. Niestety ze strony gmin nie było zainteresowania i chęci, jeśli chodzi o tę inwestycję - tłumaczy Piotr Marchewka, Etatowy Członek Zarządu Powiatu Kłodzkiego.

Zarówno gminy, jak i powiat miały zapłacić po 110 tysięcy złotych na tę inwestycję. Jak mówi Piotr Marchewka, ze względu na brak funduszy, z pomysłu zrezygnowano.

-Spróbujemy zaplanować te 600 metrów do przyszłorocznego budżetu, ale już tylko z naszych środków. To zostanie zaplanowane do budżetu, ale trudno powiedzieć, czy te pieniądze się znajdą - mówi Piotr Marchewka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klodzko.naszemiasto.pl Nasze Miasto