Wieża widokowa na Śnieżniku. Sprawę zbada Komisja Europejska?

Od początku ten projekt budzi sporo kontrowersji. Jedni postrzegają ją jako szansę dla okolicznych gmin, inni zaś widzą w nim zagrożenie dla środowiska.

Wątpliwości mają ekolodzy, niektórzy mieszkańcy Stronia Śląskiego, a także grupa radnych. Pod koniec lipca w tej sprawie interweniowała także posłanka Zielonych Małgorzata Tracz.

-Budowa wieży niesie ze sobą ekstremalnie duże ryzyko dewastacji terenów o wysokim stopniu ochrony przyrody, a zatem szczególnie cennych. Ponadto obecność takiego obiektu zwiększy antropopresję w miejscu, w którym już teraz jest oceniana ona jako niebezpiecznie silna - pisała na swoim Facebooku posłanka.

Jak udało nam się dowiedzieć nieoficjalnie, jedna z pozarządowych organizacji planuje poprosić o pomoc Komisję Europejską, która miałaby zbadać czy wieża na Śnieżniku powstaje zgodnie z prawem. Śnieżnik to szczyt graniczny z Czechami. Znajduje się on na obszarze chronionym Natura 2000.

Zdaniem burmistrza Stronia Śląskiego jest to bardzo ważna inwestycja, a protesty ekologów nie mają żadnego sensu. -Jeżeli mamy wszystko uzgodnione, jeśli chodzi o decyzje środowiskowe, mamy opinię RDOŚ, mówiącą o tym, że wszystko jest pod względem formalnym, prawnym i środowiskowym uzgodnione ze stroną czeską, to wszystko jest w porządku, to ja nie rozumiem, o co chodzi - mówił dla naszego miasta Dariusz Chromiec, burmistrz Stronia Śląskiego, tuż po rozpoczęciu inwestycji.

W internecie znaleźć można także petycję online w trzech językach. Jej celem jest oczywiście przerwanie budowy.

-Budowana na Śnieżniku wieża widokowa rażąco zakłóci naturalny krajobraz wierzchołka, zamieniając jego ładną linię w półkole ze sterczącą nienaturalnie wysoką tyczką, na domiar złego – tyczką o kontrowersyjnej, wątpliwej architekturze. Inwestycja ta stoi w logicznej sprzeczności z formą ochrony przyrody, jaką jest park krajobrazowy. Powinno być to bowiem miejsce, gdzie naturalny krajobraz jest kluczową wartością i robi się wszystko, aby go nie zakłócać - czytamy w uzasadnieniu.

Znaleźć ją można tutaj: KLIK