Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Zetkamy przegrali w Prudniku z Pogonią

Damian Bednarz
Damian Bednarz
Zetkama La Nonna Doral Kłodzko
To nie było udany tydzień dla koszykarzy Zetkamy La Nonna Doral Kłodzko. Najpierw nie rozegrali zaplanowanego na środę (5 stycznia) meczu z BC Swiss Krono Żary z powodu choroby zawodników z Żar, a w minioną sobotę okazali się zdecydowanie słabsi od Pogoni Prudnik.

Sobotni mecz z Pogonią był pierwszym w tym roku meczem koszykarzy Zetkamy La Nonny. Podopieczni Rafała Wojciechowskiego wyjechali na starcie z jednym z faworytów do awansu do 1. ligi. Pogoń obecnie jest w czołówce grupy, a w jej barwach występują zawodnicy, którzy jeszcze nie tak dawno grali w Kłodzku: Paweł Nowicki, Tomasz Madziar i Marc-Oscar Sanny. Co gorsza w tym meczu na parkiecie nie mógł pojawić się grający trener Rafał Wojciechowski. Wszystko z powodu zgromadzenia na swoim koncie trzech przewinień technicznych w sezonie, co skutkuje zawieszeniem na jedno spotkanie.

Już od pierwszej kwarty widać było, że Pogoń jest obecnie zespołem lepszym. Miejscowi bardzo szybko wyszli na prowadzenie, którego nie oddali już do końca spotkania. Po blisko ośmiu minutach gry ich przewaga osiągnęła osiem punktów i później już tylko systematycznie rosła. W ich szeregach brylował, podobnie jak w meczu w Kłodzku, Tomasz Nowakowski. Bardzo doświadczony i wysoki środkowy (207 cm) zgromadził na swoim koncie 26 punktów, rzucając na fenomenalnej skuteczności 66 proc. celnych rzutów. Zawodnik ten trafiał zarówno spod kosza, jak i zza linii rzutów trzypunktowych. Oczywiście był on najlepszym strzelcem swojego zespołu w tym spotkaniu.

Na przerwę zawodnicy Pogoni Prudnik schodzili z 14-punktowym prowadzeniem i jasne było, że przed zawodnikami z Kłodzka postawiono trudne zadanie powrotu do meczu. Niestety nie udało się. Na koniec trzeciej kwarty przewaga miejscowych osiągnęła największy rozmiar. Było to 26 punktów. Czwarta część meczu nie miała już decydować o niczym, ale trzeba przyznać, że młodzi zawodnicy z Kłodzka nie złożyli broni i dzielnie walczyli. Docenili to także zawodnicy z Prudnika, którzy w pomeczowych wywiadach podkreślali waleczność młodych koszykarzy Zetkamy.

W barwach gości z Kłodzka po raz kolejny dobry mecz zagrał Michał Weiss. Kapitan kłodzkiego zespołu rzucił 20 punktów, do których dołożył siedem asyst i siedem zbiórek. Bardzo dobrze na tablicach poradził sobie także Oliwier Szczecina, który zebrał aż 13 piłek, w tym trzy w ataku.

POGOŃ PRUDNIK - ZETKAMA LA NONNA DORAL KŁODZKO 84:62 (20:14, 23:15, 26:18, 15:15)

Skład i punkty:
Weiss 20 (1×3, 7 zb. 7 as.), Makarczuk 13, Stankiewicz 6, Kaczuga 6, Zenner 6 (2×3), Szczecina 5 (13 zb.), Kurowski 4, Włodarczyk, Ptaszyński

Już w najbliższą sobotę gracze Zetkamy zmierzą się na własnym parkiecie z zespołem Exact Systems Śląsk Wrocław. Mecz odbędzie się wyjątkowo o godzinie 14.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klodzko.naszemiasto.pl Nasze Miasto